Rzecznik MSZ Marcin Bosacki powiedział dziś, że Białoruś nie wprowadzając w życie umowy o małym ruchu granicznym z Polską, z powodów politycznych uniemożliwia swoim obywatelom podróżowanie. Podkreślił, że po polskiej stronie umowa jest gotowa.
Rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Sawinych oświadczył dziś, że Białoruś na razie nie planuje wprowadzenia w życie umowy o małym ruchu granicznym z Polską z powodu _ antybiałoruskiego stanowiska rządu polskiego _.
_ - Po polskiej stronie umowa o małym ruchu granicznym, która umożliwi ponad milionowi Białorusinów i zbliżonej liczbie Polaków podróżowanie na drugą stronę do pasa przygranicznego, jest całkowicie gotowa. Prezydent ją podpisał i moglibyśmy ją wprowadzać w życie _ - powiedział Bosacki.
Jak podkreślił, stronę polską martwią słowa rzecznika białoruskiego MSZ. _ - To oznacza, że z powodów politycznych władze białoruskie uniemożliwiają np. rodzinom odwiedzanie krewnych po drugiej stronie granicy. Krzywdzą miliony ludzi po obu stronach granicy, zwłaszcza obywateli białoruskich, którzy bardzo chętnie przyjeżdżają do Polski _ - zaznaczył Bosacki.
Jak podkreślił, Polska od kilku już lat prosi i apeluje do Białorusi w sprawie tej umowy. _ - Z naszej strony robimy wszystko, co możliwe, by chęć narodu białoruskiego, by przyjeżdżać do Polski i szerzej do UE, mimo trudności, mogła być realizowana _ - dodał rzecznik resortu spraw zagranicznych.
Zwrócił też uwagę, że Białoruś nie zgadza się na zwiększenie liczby konsulów w trzech polskich konsulatach, a mimo to w ubiegłym roku zwiększono o 20 proc. liczbę przyznawanych wiz. _ - Staramy się używać takich narzędzi, jak uruchomiona w tym tygodniu współpraca z konsulatem Łotwy w Witebsku, który będzie przyznawał polskie wizy _ - mówił Bosacki. Jak oświadczył, Polska liczy na normalne stosunki z Republiką Białorusi.
Umowa o małym ruchu granicznym została podpisana 12 lutego 2010 roku przez ministrów spraw zagranicznych obu państw. Jeszcze w 2010 roku ratyfikowały ją obie izby polskiego i białoruskiego parlamentu, a następnie podpisali ją prezydenci Bronisław Komorowski i Alaksandr Łukaszenka. Do jej wejścia w życie potrzebna jest jednak wymiana not dyplomatycznych między Polską a Białorusią. Warszawa informowała Mińsk notami dyplomatycznymi o wypełnieniu wszystkich procedur w sprawie tej umowy już dwukrotnie. Nadal oczekuje jednak na notę strony białoruskiej.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nie będzie ułatwień. Przez stanowisko rządu? Białoruś na razie nie planuje wprowadzenia w życie umowy o małym ruchu granicznym z Polską z powodu antybiałoruskiego stanowiska rządu polskiego. | |
Ślemy paczki dla rodzin opozycjonistów Paczki od Polaków otrzymały rodziny białoruskich polityków opozycyjnych przebywających w więzieniach. | |
Nie dali wiz ludziom z polskiego ministerstwa Białoruskie władze odmówiły wiz delegatom MEN, którzy się wybierali na II Forum Oświaty Polskojęzycznej w Baranowiczach. |