Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bielan: Komorowski robił kampanię na wałach

0
Podziel się:

Zdaniem rzecznika PiS konferencje w zalanych miejscach nie były potrzebne.

Bielan: Komorowski robił kampanię na wałach
(photo-service.europarl.europa.eu)

Rzecznik PiSAdam Bielan- który jest członkiem sztabu wyborczegoJarosława Kaczyńskiego*- *uważa, że konferencje prasoweBronisława Komorowskiegow miejscach dotkniętych przez żywioł nie były potrzebne.

Rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości podkreślił w _ Salonie Politycznym Trójki _, że nie ma pretensji o aktywność medialną premieraDonalda Tuska. Jego zdaniem w takiej sytuacji, jaką mamy teraz, należy uspokajać obywateli. Jednak, zdaniem Bielana, obecność marszałka Sejmu przed kamerami na miejscach dotkniętych katastrofą to wyłącznie efekt toczącej się kampanii wyborczej.

Adam Bielan dodał, że powódź poważnie wpłynęła na przebieg kampanii wyborczej Jarosława Kaczyńskiego.

POSŁUCHAJ ADAMA BIELANA:

W jego opinii, w związku z tym nie można wykluczyć, że czeka nas _ nowe otwarcie _ w kampanii szefa PiS. Bielan podkreślił również, że nie można przejmować się sondażami, z których wynika, że Bronisław Komorowski ma nad kandydatem opozycji zdecydowaną przewagę.

Bielan przypomniał, że w poprzednich wyborach kandydat PO miał również zdecydowaną przewagę w sondażach, wygrał pierwsza turę, ale w drugiej i tak przegrał zLecham Kaczyńskim.

Raporty powodziowe Money.pl
*Rząd znajdzie pieniądze na pomoc po powodzi * Może rozdysponować prawie 15 miliardów złotych. Żeby je wykorzystać, trzeba znowelizować budżet.
*Powodzianie zalewają wnioskami ubezpieczycieli * To nieprawda, że Polacy nie chcą się ubezpieczać. Liczba polis dotyczących klęsk żywiołowych od 2003 roku wzrosła dwukrotnie. Wypłacono też 2,5 raza więcej odszkodowań. Dla mieszkających na terenach zagrożonych powodzią barierą są często wysokości składek jakich domagają się ubezpieczyciele. Nierzadko towarzystwa nie chcą zawierać tego typu umów.
*Na likwidację szkód wydaliśmy sześć razy więcej niż na zapobieganie powodziom * W trakcie minionych 13 lat powodzie kosztowały nas co najmniej 28 mld złotych. Natomiast na realizację wszystkich inwestycji, które mają zapobiegać wylewaniom rzek, wydaliśmy niewiele ponad 4,5 mld zł.
*Nie ma pieniędzy na zbiorniki, a PO chce sprawniej wywłaszczać * Budowa dwóch największych zbiorników retencyjnych w kraju zmusi prawie 300 rodzin do opuszczenia domów. Państwo musi też wykupić grunty o wartości ponad 300 milionów złotych. Pomimo, że marszałek Bronisław Komorowski deklaruje pomoc w wykupie gruntów pod inwestycje, nie przyspieszy to znacząco inwestycji. Przejmowanie terenów idzie bowiem sprawnie. Bardziej przeszkadza brak pieniędzy na ich budowę.
*Wiele inwestycji przeciwpowodziowych tylko na papierze * Powódź tysiąclecia kosztowała nas 14 mld złotych. Na zabezpieczenia wzdłuż Odry powinniśmy wydać co najmniej 9 mld złotych. Jednak do tej pory wykonano inwestycje warte niewiele ponad jedną trzecią tej kwoty. Budowa zabezpieczeń wzdłuż Wisły i na Żuławach wciąż pozostaje tylko na papierze.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)