Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chińskie statki wpłynęły na wody terytorialne Japonii

0
Podziel się:

Sześć chińskich statków patrolujących zbliżyło się dzisiaj do kontrolowanych przez Japonię wysp, które stanowią przedmiot sporu na linii Pekin-Tokio.

Chińskie statki wpłynęły na wody terytorialne Japonii
(AP/Fotolink/East News)

Sześć chińskich statków patrolujących zbliżyło się dzisiaj do kontrolowanych przez Japonię wysp, które stanowią przedmiot sporu na linii Pekin-Tokio. Japońska straż przybrzeżna twierdzi, że jednostki te wpłynęły na wody terytorialne Japonii.

Straż zażądała od chińskich statków, by opuściły te wody, jednak tylko dwa z nich zastosowały się do nakazu. Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało w komunikacie, że statki przeprowadzały nadzór morski. Misja ta _ odzwierciedla naszą jurysdykcję nad wyspami Diaoyo _ oraz ma celu ochronę chińskich interesów - napisano w oświadczeniu. Ministerstwo już wcześniej wypowiadało się w podobnym tonie.

Premier Japonii Yoshihiko Noda (na zdjęciu) powiedział, że Tokio _ podejmie wszelkie niezbędne kroki _, by zapewnić bezpieczeństwo wokół archipelagu. Rzecznik rządu Osamu Fujimura mówił o _ bezprecedensowym działaniu _ ze strony Chin. Chiński ambasador w Japonii został wezwany do MSZ, gdzie wręczono mu oficjalny protest.

Bezludne wyspy, nazywane przez Japończyków Senkaku, od lat administrowane są przez Tokio. Roszczenia do nich zgłaszają Chińczycy, którzy nazywają je Diaoyu. Spór o wyspy toczy się również z Tajwanem, który używa nazwy Tiaoyutai.

Wyspy znajdują się w pobliżu bogatych łowisk i prawdopodobnie dużych złóż ropy naftowej i gazu. We wtorek władze w Tokio poinformowały, że wykupiły trzy z pięciu wysp od japońskiej rodziny, którą uznawały za właścicieli archipelagu.

Chińskie MSZ uznało, że wykupienie wysp jest _ niezgodne z prawem _ i będzie miało _ poważne konsekwencje _. Ostrzegło, że kraj podejmie _ niezbędne kroki w celu ochrony swojej suwerenności terytorialnej _.

Spór na linii Pekin-Tokio zaostrzył się w sierpniu br., gdy na jedną z wysp przypłynęła grupa prochińskich aktywistów oraz dziennikarzy z Hongkongu i umieściła tam chińską flagę. Aresztowała ich japońska policja i deportowała do Hongkongu. Potem na tej samej wyspie wylądowali japońscy nacjonaliści. Wywołało to antyjapońskie protesty w ponad 20 chińskich miastach. Atakowano japońskie sklepy, restauracje i samochody.

Czytaj więcej w Money.pl
Chińska firma przenosi produkcję do Japonii Przeniesienie produkcji do Japonii podyktowane jest wzrostem sprzedaży komputerów Lenovo na tym rynku.
Trzy państwa walczą o wyspy. Coraz ostrzej Sporne tereny są administrowane przez Japonię, ale prawa do nich roszczą sobie Chiny oraz Tajwan, nazywając je Diaoyu.
Chiny coraz ostrzej o konflikcie. Co zrobią? To kolejna odsłona narastającego konfliktu pomiędzy obydwoma krajami o archipelag wysp położonych na Morzu Wschodniochińskim.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)