Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chodorkowski: Mój proces testem Miedwiediewa

0
Podziel się:

Były szef Jukosu apeluje do prezydenta Rosji o uczciwość.

Chodorkowski: Mój proces testem Miedwiediewa
(EPA/PAP)

Odbywający karę wiezienia i ponownie sądzony były rosyjski oligarcha Michaił Chodorkowski zaapelował do prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, by dotrzymał obietnicy utrzymania niezależności systemu sądownictwa od Kremla.

Były szef koncernu naftowego Jukos, Chodorkowski, któremu za nowe zarzuty grozi dodatkowa kara do 22 lat więzienia, powiedział, że jego los będzie sygnałem dla Rosjan, czy mogą ufać systemowi sądowemu, czy też wyjść ze swymi żalami na ulice.

_ - Prezydent Miedwiediew wielokrotnie wskazywał na znaczenie istnienia w kraju mającej autorytet niezależnej władzy sądowniczej. To sprawa kluczowa _ - powiedział 45-letni Chodorkowski oddzielony od reszty sali rozpraw szklaną taflą.

_ - Sprawa Jukosu, czy się to komuś podoba czy nie, ma symboliczne znaczenie _ - uważa Chodorkowski. W swym oświadczeniu podkreślił, że oznacza to, iż _ tysiące rosyjskich sądów i pracowników rosyjskich organów ochrony prawa śledzą w mediach standardy ustanawiane w tej sali rozpraw jako wzorzec, który należy naśladować _.

Chdorkowski i jego partner biznesowy Płaton Lebiediew odsiadują karę ośmiu lat więzienia za przestępstwa finansowe. Zostali skazani w roku 2005 po procesie postrzeganym przez wielu analityków jako umotywowany politycznie. Ani Chodorkowski ani Lebiediew nie przyznali się do zarzucanych im czynów.

W nowym procesie Chodorkowski i Lebiediew zostali, zdaniem adwokatów, faktycznie oskarżeni o zdefraudowanie całej ropy wydobytej przez Jukos w ciągu sześciu lat i _ wypranie _ zysków z niej.

Na początku marca w toku wstępnego posiedzenia sąd odrzucił wszystkie wnioski obrońców Chodorkowskiego i Lebiediewa, w tym o umorzenie sprawy z powodu absurdalności zarzutów.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)