Były premier Czech Jirzi Paroubek i jego opozycyjna Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CzSSD) wezwali rząd Mirka Topolanka (na zdjęciu) do wstrzymania negocjacji z USA o tarczy antyrakietowej.
Jeśli władza tego nie uczyni, socjaldemokraci będą domagali się rewizji umowy dotyczącej wybudowania na terytorium czeskim amerykańskiego systemu - podaje agencja CzTK.
Według CzSSD umieszczenie wchodzących w skład tarczy antyrakietowej urządzeń - radaru w Czechach, wyrzutni rakiet przechwytujących w Polsce - narusza równowagę sił w Europie. -_ Naszym zdaniem mogłoby to doprowadzić do reakcji Rosji _ - uważa Paroubek. - _ Rząd nie potrafi prowadzić dialogu z Rosją. To błąd _.
Na początku marca były czeski premier zagroził posłom ze swojej partii, że jeśli opowiedzą się za budową tarczy, nie mają co liczyć na miejsca na listach wyborczych podczas następnych wyborów parlamentarnych.
- ZOBACZ TAKŻE:
Rządząca Obywatelska Partia Demokratyczna twierdzi, że to jeszcze gabinet Paroubka rozpoczął negocjacje z Amerykanami w sprawie radaru.
Premier Topolanek tymczasem odrzucił apel socjaldemokratów. - _ Oczywiście będziemy kontynuowali negocjacje, rząd powinien te negocjacje prowadzić _ - zaznaczył. Przypomniał, że negocjacje dotyczące budowy radaru w Brdach pod Pilznem jeszcze się nie skończyły, a więc jest zbyt wcześnie, aby oceniać ich skutek.