Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Debaty Komorowski-Kaczyński nie będzie? PiS wciąż na nią liczy

0
Podziel się:

Sztaby obu kandydatów nie doszły do porozumienia w sprawie tematu rozmowy. Dla Platformy oznacza to koniec dyskusji. PiS odpowiada, że propozycja jest aktualna.

Debaty Komorowski-Kaczyński nie będzie? PiS wciąż na nią liczy
(PAP/Tomasz Gzell)

Sztaby obu kandydatów nie doszły do porozumienia w sprawie tematu rozmowy. Sławomir Nowak, odpowiedzialny za kampanię Bronisława Komorowskiego oświadczył, że w tej sytuacji debaty nie będzie. Paweł Poncyljusz ze sztabu Jarosława Kaczyńskiego podtrzymuje jednak propozycję spotkania.

aktualizacja 19.30

Kwestię tematu i warunków ewentualnej debaty Sławomir Nowak miał uzgadniać wieczorem z Joanną Kluzik-Rostkowska szefowa sztabu PiS. Do spotkania ostatecznie jednak nie doszło i w efekcie debata, która miała mieć miejsce jutro o godzinie 21.30 ostatecznie - jak poinformował Sławomir Nowak - nie dojdzie do skutku.

_ - Jarosław Kaczyński odrzuca debatę, w związku z tym usłyszałem od Joanny Kluzik-Rostkowskiej, że spotkanie nie ma sensu, że debata się nie odbędzie - _ mówił Nowak.

Paweł Poncyljusz deklarował jednak w Polskim Radiu, że sztab Jarosława Kaczyńskiego w dalszym ciągu liczy na debatę o służbie zdrowia._ - Propozycja debaty padła, by Polacy mogli dowiedzieć się czegoś więcej o programie Bronisława Komorowskiego w tym zakresie - _ tłumaczył polityk PiS.

O zdrowiu, albo wcale

Sztabowcy Bronisława Komorowskiego chcieli debatować nie tylko o służbie zdrowia. _ - Na koniec kampanii wyborcy oczekują mocnego akcentu - _ postulował Sławomir Nowak z PO.

_ - Na debatę generalną przyjdzie czas w drugiej rundzie. Wszystko wskazuje na to, że ta druga runda będzie i wtedy będziemy mogli zupełnie uczciwie, zgodnie z regułami demokracji porozmawiać o wszystkim _ - mówił tymczasem Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem dyskusja _ jeden na jednego _ na wszystkie tematy zaprzeczałaby regułom demokracji.

_ - Nie ma w pierwszej rundzie podstaw do debaty generalnej z jednym tylko kontrkandydatem na podstawie dobrych wyników sondażowych tego kontrkandydata _ - zaznaczył kandydat PiS i dodał, że nie chce łamać tej zasady.

Sztaby uzgadniały temat. Nieskutecznie

_ - Zamierzam spotkać się z panią Joanna Kluzik-Rostkowską i uzgodnić warunki debaty, tak by mogła ona mieć miejsce w piątek o godzinie 21.30 _ - mówił jeszcze po południu Nowak.

_ - Obstajemy przy swoim. Uważamy, że debata powinna dotyczyć tylko i wyłącznie sytuacji w służbie zdrowia _ - odpowiadała z kolei Joanna Kluzik-Rostkowska podczas konferencji prasowej. _ - To temat, który bardzo interesuje Polaków, stał się dominującym w ostatnim czasie. Poza debata telewizyjna i czas jej trwania nie daje szansy na szerszą prezentację innych poglądów kandydata, dlatego chcemy zawęzić ją do jednego tematu _.

Szefowa sztabu Kaczyńskiego powiedziała, że czas na dyskusję na wszystkie tematy będzie przed drugą turą wyborów.

- _ Bardzo bym chciał na zakończenie kampanii w debacie o służbie zdrowia porozmawiać z kandydatem na prezydenta Bronisławem Komorowskim, a nie z Ewą Kopacz _ - mówił wcześniej Jarosław Kaczyński podczas wizyty w Tarnobrzegu.

Do debaty miałoby dojść niezależnie od tego, czy sztab kandydata Prawa i Sprawiedliwości zdąży do tego czasu wykonać wyrok sądu, nakazujący przeproszenie Bronisława Komorowskiego. Dziś komitet Kaczyńskiego odwołał się od decyzji Sądu Okręgowego, który orzekł, że kandydat PiS ma sprostować nieprawdziwą wypowiedź, dotyczącą tego że Bronisław Komorowski (PO) chce, by służba zdrowia była sprywatyzowana.

- _ Uznajemy, że ten wyrok nie jest właściwy. Mamy poważne argumenty dotyczące okresu późniejszego niż 2007 rok _ - powiedział Kaczyński.

Sąd Apelacyjny, do którego wniesiono odwołanie, ma 24 godziny na wydanie rozstrzygnięcia. Może uchylić wyrok i odesłać do ponownego rozpoznania, może utrzymać orzeczenie sądu pierwszej instancji albo je zmienić.

Jeżeli wyrok zostanie utrzymany, to prezes PiS będzie musiał opublikować sprostowanie - nawet w czasie trwania ciszy wyborczej. Na jego opublikowanie Kaczyński ma 48 godzin od uprawomocnienia się wyroku.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)