Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dorn atakuje Klicha, a MON się broni

0
Podziel się:

Ministerstwo: Od czasu katastrofy samolotu CASA zrobiliśmy dużo.

Dorn atakuje Klicha, a MON się broni
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

aktualizacja 17:11

Poseł Ludwik Dorn skierował list do premiera z apelem _ o skłonienie ministra obrony narodowej do dymisji _. Uważa, że Klich nie wyciągnął wniosków z wojskowych katastrof. - _ W ciągu dwóch ostatnich lat wprowadziliśmy istotne zmiany w szkoleniu i modernizacji polskich sił lotniczych _- ripostuje pułkownik Wiesław Grzegorzewski z departamentu prasowego MON.

Dorn zwrócił uwagę, że katastrofa pod Smoleńskiem była czwartym z serii wypadków z udziałem samolotów wojskowych w ciągu ostatniego roku. Zginęło w nich w sumie 121 osób. Szef koła poselskiego Polska Plus zapowiedział, że jeśli premier nie zareaguje na jego apel, wówczas _ podejmie działania polityczne _ i zacznie zbierać podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności dla ministra obrony narodowej.

POSŁUCHAJ LUDWIKA DORNA:

Ludwik Dorn, który jest członkiem podkomisji do spraw badania jakości szkolenia pilotów, zaznaczył,że katastrofa samolotu CASA w Mirosławcu, w której zginęło 20 osób, był efektem zlekceważenia wymagań bezpieczeństwa. Zdaniem posła, Bogdan Klich jako szef MON nie wyciągnął wniosków z tamtej katastrofy i na kolejne wypadki reagował _ z nonszalancją _.

POSŁUCHAJ LUDWIKA DORNA:

Szef koła poselskiego Polska Plus uważa, że za dymisją ministra Klicha przemawia także fakt, że nie doprowadził on do poprawy jakości szkolenia pilotów wojskowych. Ludwik Dorn powiedział, że te wnioski opiera na analizie majora pilota Arkadiusza Szczęsnego, długoletniego instruktora, szkolącego młodych lotników.

MON broni się przed oskarżeniami.

_ - W ciągu dwóch ostatnich lat wprowadzono istotne zmiany w szkoleniu i modernizacji polskich sił lotniczych _ - mówi pułkownik Wiesław Grzegorzewski z departamentu prasowego MON.

Jak wyjaśnił, od czasu wypadku wojskowej CASY pod Mirosławcem w 2008 roku, wprowadzono szereg obostrzeń i zmian, które mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa i lepsze dostosowanie naszych struktur do wymogów unijnych.

MON planuje także czarterowanie maszyn od LOTu do przewozu przedstawicieli władz. Umowa w tej sprawie ma zostać podpisana już niebawem i obowiązywać minimum dwa lata. Będą to samoloty cywilne, przemalowane i dostosowane dla VIP-ów.

Prokuratura bada film

Rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej pułkownik Zbigniew Rzepa twierdzi natomiast, że w toku śledztwa ustalono, że jest nagranie filmowe, obrazujące zmiany warunków meteorologicznych nieopodal lotniska Siewiernyj pod Smoleńskiem. Tam 10 kwietnia miał wylądować samolot z polskim prezydentem:

Przesłuchano w charakterze świadka osobę, która ten film nakręciła. Prokuratura podda analizie zapis tego filmu.Pułkownik Zbigniew Rzepa powiedział, że przesłuchano już około sześćdziesięciu osób w sprawie katastrofy polskiego samolotu pod Smoleńskiem. Jak dodał, stopniowo wyłania się obraz tego, jak wyglądała organizacja lotu Tupolewa.

Rzecznik prokuratury wojskowej podkreślił,że nie udało się jeszcze ustalić, o której godzinie doszło do katastrofy. Wiadomo, że doszło do niej około 9 rano naszego czasu. Media podawały godzinę 8.56.

Prokuratura zapoznała się również z opiniami biegłych, którzy określili próbki paliwa jako zgodne ze standardami lotnictwa wojskowego i cywilnego.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)