Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dwie lub nawet trzy spalarnie śmieci trzeba będzie zbudować w aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej

0
Podziel się:

Nie jedną, ale przynajmniej dwie lub nawet trzy spalarnie śmieci trzeba będzie zbudować w aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej.

Tak przynajmniej uważa wiceminister środowiska, Bernard Błaszczyk. Podczas odbywającej się wczoraj w Katowicach konferencji na temat negocjowania z lokalnymi społecznościami zgody na kontrowersyjne inwestycje, Błaszczyk nie zostawił suchej nitki na dotychczasowych działaniach prezydentów miast zrzeszonych w Górnośląskim Związku Metropolitalnym. To właśnie ta organizacji pilotowała zakończony spektakularnym fiaskiem projekt budowy spalarni w Rudzie Śląskiej. - Brak tej instalacji to nie tylko wina ludzi, którzy przeciwko niej protestowali. Ta inwestycja od samego początku miała niewielkie szanse na realizację. Była zbyt duża. Jej budowa wymagałaby zdobycia przez miasta 1,8 miliarda złotych. Jaki bank by coś takiego sfinansował? - pytał Błaszczyk. Podkreślił zarazem, że w przemysłowych realiach naszej aglomeracji można by jako spalarnię odpadów wykorzystać jakąś z istniejących tutaj kotłowni lub cementowni. Niezależnie od tego czy spalarnie będą budowane od podstaw, czy w już działających zakładach pewne jest,
że okoliczni mieszkańcy będą protestować przeciwko takiej inwestycji. Zdaniem psycholog prof. Katarzyny Popiołek na to, by ich przekonać do zaakceptowania takiej budowy potrzeba nawet trzech lat. - Musi być czas, aby rozmawiać z każdym. Nie ze wszystkimi, bo nie do każdego trafiają takie same argumenty - podkreślała prof. Popiołek, choć przyznała, że wszystkich przekonać się nie da. - Jacyś niezadowoleni outsiderzy zawsze pozostaną - stwierdziła prof. Popiołek.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)