Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francuzi w Mali. Lotnictwo zbombardowało pozycje islamistów

0
Podziel się:

Rzecznik francuskiej armii powiedział, że samoloty wzięły na cel bazy logistyczne i obozy szkoleniowe wykorzystywane przez związanych z Al-Kaidą rebeliantów.

Francuzi w Mali. Lotnictwo zbombardowało pozycje islamistów
(PAP/EPA)

Francuskie lotnictwo zbombardowało pozycje islamskich ekstremistów, którzy w północnym Mali wszczęli rebelię przeciw legalnym władzom w Bamako - poinformowały wczoraj przywoływane przez Reutera źródła wojskowe w Paryżu.

Rzecznik francuskiej armii Thierry Burkhard powiedział, że samoloty wzięły na cel bazy logistyczne i obozy szkoleniowe wykorzystywane przez związanych z Al-Kaidą rebeliantów, a położone w okolicach miasta Tessalit, przy granicy z Algierią. - _ To były ważne naloty _ - oświadczył Burkhard.

Tessalit leży około 200 km od uważanego za stolicę regionu miasta Kidal. Jest uważany za bramę do płaskowyżu Adrar des Iforas, gdzie islamiści szukają schronienia po ucieczce z większych ośrodków.

Paryż twierdzi, że rebelianci przetrzymują w górach siedmiu obywateli francuskich, porwanych w ostatnich latach na Saharze.

Wczoraj malijskie władze podały, że w pobliżu granicy z Algierią zatrzymały ważnego przedstawiciela ruchu Ansar Dine, jednego z trzech uczestniczących w rebelii na północy. Według źródeł w armii był to Mohamed Musa Ag Muhamed, uważany numer trzy pod względem ważności w ugrupowaniu.

W sobotę Mali odwiedził prezydent Francji Francois Hollande. W Timbuktu ciepło powitali go mieszkańcy miasta i podziękowali za pomoc wojskową. Hollande podkreślił, że Francja nie ma zamiaru pozostać w Mali, a zadania militarne przejmą siły zachodnioafrykańskie.

Czytaj więcej w Money.pl
Wojska francuskie prą naprząd. Są już w... Francuzom udało się wyprzeć islamistów z Gao i Tmibuktu - poinformowała agencja AFP powołując się na lokalne źródła.
Ten konflikt służy prezydentowi Francji Początkowe sukcesy kampanii przeciwko islamistom w Mali poprawiają notowania francuskiego prezydenta.
"Hollande ściął drzewo, ale trzeba je wyrwać" -_ Francja nie zakończyła jeszcze operacji w Mali, ale wkrótce pałeczkę przejmą kraje afrykańskie _- oświadczył Francois Hollande.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)