Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

GPW: Udany finisz byków

0
Podziel się:

Wtorek okazał się szczęśliwy dla byków. Najwięcej zyskał indeks największych spółek na GPW.

GPW: Udany finisz byków

Marek Knitter, godzina 16:55* Wtorek okazał się szczęśliwy dla byków. Najwięcej zyskał indeks największych spółek na GPW. *

Przez większą część sesji niewiele się działo. Indeks WIG20 szybko wzrósł na początku notowań do poziomu 2315 punktów i w tych okolicach przebywał niemal do końca sesji. O spadku nie było dzisiaj mowy. Dobre nastroje panowały na zagranicznych rynkach akcji. Większość głównych indeksów zyskała ponad 3 proc.

Dopiero pod koniec sesji kiedy było już wiadomo w jakim kierunku pójdą amerykańscy inwestorzy na naszym parkiecie byki ruszyły do zakupów. Nie był to jakiś wielki wzrost, ale pozwolił on spokojnie na zamknięcie się tuż przed poziomem 2340 punktów. Obroty na całym rynku wzrosły w porównaniu z wczorajszą sesję. Łącznie gracze kupuli i sprzedali akcje za ponad 1,2 mld zł.

Liderami wzrostów w indeksie WIG20 był dzisiaj Bioton, który zyskał 5 proc. i BRE Bank notujący zwyżkę o ponad 4,6 proc. Jednak to dzięki takim spółkom jak KGHM, Pekao czy TP SA zawdzięczamy ten wzrost. Obroty na tych emitentach były dzisiaj największe.

Spokojnie było dzisiaj również na rynku walutowym. Złoty na początku notowań się umocnił i tak pozostało do popołudnia. Za dolara inwestorzy na międzybankowym rynku płacili przed godziną 17:00, 4,10 zł, a za dolara 3,24 zł. Frank staniał do 3,06 zł.

Ostatecznie indeks WIG20 zakończył sesję na poziomie 2336 punktów. Oznacza to wzrost o 1,98 procent.

Marek Knitter, godzina 15:20* Wszystko wskazuje na to, że byki zakończą sesję w dobrych nastrojach. *

Nastroje wśród kupujących są bardzo dobre. Indeks WIG20 jest coraz wyżej, ale i tak okazuje się, że jesteśmy jedną z najsłabszych parkietów w Europie. Dzień zakończy się i tak nad kreską, gdyż otwarcie w USA będzie również udane dla byków.

Największe obroty w indeksie WIG20 notuje KGHM i TP SA i obie spółki są na plusach. Najwięcej zyskują jednak akcje BRE Banku - ponad 4 proc.

Marek Knitter, godzina 12:20* Na rynku akcji nadal przewagę mają kupujący. W Europie również dominują wzrosty. *

Spory ruch od rana panuje na akcjach TP SA. Zarząd operatora domaga się od UKE 236 mln zł dopłaty za usługę powszechną. Ile ostatecznie otrzyma spółka będzie jeszcze uzgadniane z regulatorem. Dla akcjonariuszy jest to jednak dobra informacja. Jak na razie akcje zyskują ponad 1 procent przy obrotach przekraczających już 126 mln zł.

Po ponad 2 procent zyskują dzisiaj banki, a wśród nich jest BZ WBK, BRE Bank i PKO BP. Wyjątkiem jest Pekao, którego walory zyskują blisko 1 proc. Akcje Tauronu zyskują 0,4 proc.

Łukasz Pałka, godz. 9.30

Handel na warszawskiej giełdzie rozpoczyna się dziś od niewielkiego odbicia. Początek notowań na rynku w USA powinien ożywić nieco naszych inwestorów

Większość blue chipów na GPW rozpoczęła dzisiaj notowania od niewielkich wzrostów kursów. W tyle pozostaje tylko PGNiG, który na razie spada o niecałe 0,5 procent. Z kolei Tauron cały czas nie daje inwestorom okazji do sprzedaży akcji bez straty - jego cena utrzymuje się na poziomie 5,07 złotego, czyli około 1,15 procent poniżej ceny emisyjnej

GPW: Będzie sesja w USA, będzie handel u nas

Arkadiusz Droździel, godz. 6.00

Inwestorzy w Warszawie powinni odetchnąć z ulgą. Dziś do gry wracają ich koledzy zza Oceanu. A o ich znaczeniu dla przebiegu notowań na warszawskim parkiecie mogliśmy się doskonale przekonać wczoraj, gdy na giełdach amerykańskich nie handlowano.

Mniej istotny jest niewielki zakres zmian indeksów – WIG stracił 0,2 procent, a WIG20 0,4 procent. W ostatnim czasie dość często mamy do czynienia z takimi sesjami. Nieporównanie gorsze wrażenie pozostawiła skala obrotów. Dla całego rynku wyniosły one zaledwie 550 mln zł, a w przypadku dwudziestu największych spółek, zgrupowanych w WIG-20 o 200 mln zł mniej. To wynik najgorszy w tym roku. Dla podkreślenia ich kuriozalności, warto zauważyć, że gdy są one dwa razy większe, to uznaje się je za śmiesznie niskie.

Wczorajszy marazm na GPW jest najlepszym dowodem na to, że nasi inwestorzy są niemal w stu procentach uzależnieni od decyzji podejmowanych przez ich kolegów za Oceanem. A ponieważ na Wall Street wczoraj nie handlowano – Amerykanie mieli wolne za niedzielne Święto Niepodległości – więc z tamtejszych giełd nie napłynął na nasz rynek żaden impuls do kupowania lub sprzedawania akcji.

I w najbliższym czasie trudno oczekiwać, by ta sytuacja uległa zmianie. Dla inwestorów z GPW praktycznie żadnego znaczenia nie mają obecnie informacje z rodzimego podwórka. Przecież rynek w istocie nie zauważył takiego wydarzenia jak wybór prezydenta RP. Choć już przed sesją było niemal przesądzone, że zostanie nim Bronisław Komorowski, który hipotetycznie daje rządowi nieograniczone możliwości w przeprowadzaniu reform – tak niby wyczekiwanych przez inwestorów – to zainteresowanie akcjami było tak mizerne.

_ _

Na początek dzisiejszych notowań na GPW pozytywny wpływ powinna mieć poprawa nastrojów wśród inwestorów z giełd azjatyckich. Szczególnie tyczy się to rynku chińskiego. Głównym indeks parkietu w Szanghaju, po zanotowaniu w poniedziałek najniższego poziomu od 15 miesięcy zyskuje dziś wyraźnie od początku sesji. Niewielkie wzrosty są również udziałem indeksów giełdy w Hongkongu oraz Tokio.

W trakcie dzisiejszej sesji nie należy oczekiwać, by nastroje wśród inwestorów uległy diametralnej zmianie pod wpływem danych gospodarczych. Jedyne istotne, jakie jutro poznamy zostaną opublikowane o godz. 16.00 stan nastrojów wśród managerów sektora usługowego w USA w czerwcu. Analitycy spodziewają się jego spadku do 55 punktów z 55,4 punktów miesiąc wcześniej. Każda wartość powyżej 50 punktów oznacza jednak, że kondycja firm będzie się poprawiać.

dziś w money
wiadomości
komentarze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)