W Atenach i Salonikach eksplodowały ładunki podłożone w bankach i pod luksusowymi samochodami. Ofiar w ludziach nie ma.
Poważnie uszkodzone są gmachy czterech banków, zniszczonych zostało około 30 samochodów. Nikt nie zginął, ani nie został ranny. Ładunki wybuchowe odpalono za pomocą zapalników czasowych, niemal równocześnie w Atenach i Salonikach.
W lutym 2006 roku zamachowcy przeprowadzili bombowy atak na Bank Centralny w Atenach (na zdjęciu). W ubiegłym tygodniu alarm bombowy sparaliżował siedzibę Banku Światowego w Waszyngtonie.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: