Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Historyczni przywódcy Solidarności: To kompromitacja

0
Podziel się:

Pod bramą stoczni w stronę Bogdana Borusewicza i Bogdana Lisa, którzy zaprezentowali oświadczenie padały słowa: Kłamca! Odejdź stąd!.

Historyczni przywódcy Solidarności: To kompromitacja
(PAP/ Roman Jocher)

[aktualizacja: 14:10]

Pod bramą stoczni w stronę Bogdana Borusewicza i Bogdana Lisa padały słowa: _ Kłamca! Odejdź stąd! _. Doszło też do przepychanek z szefem Solidarności stoczniowej Karolem Guzikiewiczem.

Historyczni przywódcy Solidarności wydali oświadczenie w sprawie obchodów rocznicy powstania solidarności. Piszą w nim między innymi, że od 20 lat rocznice służą do zabijania tradycji i pamięci o tamtych czasach, a jedyna oficjalna uroczystość zorganizowana w 30 rocznicę podpisania porozumień sierpniowych zakończyła się kompromitacją.

_ Panie Prezydencie, Panie Premierze, Panie i Panowie Parlamentarzyści, Solidarność jest wizytówką państwa polskiego. Na Was spoczywa dziś odpowiedzialność ochrony tych wartości _ - czytamy w oświadczeniu, pod którym podpisali się Jerzy Borowczak, Bogdan Borusewicz, Zbigniew Bujak, Andrzej Celiński, Władysław Frasyniuk, Zbigniew Janas, Henryka Krzywonos, Bogdan Lis, Jan Lityński i Lech Wałęsa.

Ich zdaniem, skoro w lipcu 2005 roku Sejm uchwalił ustawę o ogłoszeniu 31 sierpnia świętem państwowym, Dniem Wolności i Solidarności, to władze państwowe powinny się wykazać odwagą cywilną i polityczną i - jak mówił Bogdan Lis - państwo powinno wziąć odpowiedzialność za organizowanie kolejnych tego typu uroczystości.

POSŁUCHAJ BOGDANA LISA:

_ Od dwudziestu lat rocznice służą do zabijania tradycji i pamięci o tamtych czasach. Jedyna oficjalna uroczystość zorganizowana w 30. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, zakończyła się kompromitacją. Obecna Solidarność poza znakiem graficznym nie ma nic wspólnego z tradycjami Sierpnia i odwagą jego przywódców w stanie wojennym _ - napisali współtwórcy Solidarności.

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz żałuje, że uczestniczył we wczorajszych obchodach 30 rocznicy Porozumień Sierpniowych i był świadkiem tak gorszących scen.
Odnosząc się do gwizdów, którymi część związkowców _ Solidarności _ reagowała na przemówienie premiera Donalda Tuska,

Borusewicz zaznaczył, że takie rocznice powinny być świętem dla całego społeczeństwa, a nie okazją do ataków. - _ Żadna refleksja do tych ludzi nie dociera. Refleksja podstawowa, że takie święta powinny być świętami wszystkich _ - dodał marszałek Senatu.

Najgwałtowniej związkowcy zareagowali na wypowiedź premiera, którymiędzy innymi zadał pytanie: - _ Czemu dziś ludzie nie odnajdują się w _ Solidarności _? _

Największy aplauz, brawa i okrzyki :_ Jarosław _, _ Jarosław _ otrzymał prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Związkowcy wielokrotnie owacjami przerywali też przemówienie przewodniczącego _ Solidarności _. Po jego słowach wybrzmiały chóralne okrzyki _ Solidarność _, _ Solidarność _.

Podczas krótkiego briefingu, który został zorganizowany pod bramą Stoczni Gdańskiej, doszło do przepychanek i awantury między marszałkiem Senatu a wiceprzewodniczącym Solidarności Karolem Guzikiewiczem.

Szef Solidarności Janusz Śniadek pytany o apel przywódców historycznej _ S _ powiedział, że _ nikt i nic, żadna siła na tym świecie nie odbierze _ związkowi prawa organizowania zjazdów, uroczystego zjazdu Solidarności i organizowania mszy.

Śniadek podkreśla, że związek zamierza nadal robić swoje. _ - Jeśli ktoś chce coś zrobić więcej, chwała mu za to. Ale niech to robi, a nie opowiada, że coś mu w tym przeszkadzało, bo nic nie przeszkadzało, żeby rząd zorganizował dzisiaj coś więcej _ - powiedział Śniadek.

Jego zdaniem, _ nic nie stoi na przeszkodzie, aby władze państwowe angażowały się w organizowanie uroczystości związanych z rocznicą Sierpnia _.

Szef _ S _ poinformował, że przy okazji ostatniej rocznicy został powołany specjalny zespół koordynacyjny, w którym znaleźli się m.in. przedstawiciele rządu.- _ Nie zrobili nic, a dzisiaj pisze się apele, że powinni byli jednak coś zrobić. Tak naprawdę marszałek Senatu trochę pisze apel do samego siebie _ - zauważył Śniadek.

Prawie 76 procent Polaków chciałoby, aby wszyscy historyczni liderzy _ Solidarności _ razem z Lechem Wałęsą uczestniczyli w obchodach 30. rocznicy powstania związku. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego dla Polskiego Radia przez Instytut Badania Opinii Homo Homini. 14 procent respondentów nie chce, aby dawni liderzy _ Solidarności _ stanęli obok siebie podczas rocznicowych uroczystości.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/70/t109638.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/lech;walesa;moglem;byc;jak;castro;ale;nie;o;to;chodzilo,56,0,667192.html) Lech Wałęsa: Mogłem być jak Castro, ale nie o to chodziło O tęsknotach za PRL-em, organizacji strajków, Solidarności oraz o wywalczonej wolności i dzisiejszej Polsce rozmawiamy z symbolem Solidarności i byłym prezydentem RP Lechem Wałęsą.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/82/t36178.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/solidarnosc;80;poczatkowo;nie;chodzilo;o;idealy;ale;o;ceny,52,0,665652.html) Solidarność 80. Początkowo nie chodziło o ideały, ale o ceny Mija 30 lat od podpisania Porozumień Sierpniowych. Jednak strajki w sierpniu 1980 roku wcale nie wybuchły dlatego, że robotnikom zaczął przeszkadzać system polityczny i oczekiwali większych swobód.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)