Hiszpania z niepokojem śledzi wydarzenia na Ukrainie. Informację, jakoby rosyjskie wozy opancerzone wkroczyły na teren Ukrainy, podały wszystkie stacje telewizyjne, radiowe i znalazła się ona na stronach internetowych największych gazet. _ Ten konflikt coraz bardziej przypomina beczkę prochu _ - podkreślił komentator La Ser, największej stacji radiowej w Hiszpanii.
Hiszpańscy komentatorzy przypominają, że potwierdzenie informacji o wkroczeniu na teren Ukrainy wozów opancerzonych oznaczałoby złamanie przez Rosję międzynarodowego prawa. Wtedy zaś Unia Europejska i Stany Zjednoczone musiałyby zająć konkretne stanowisko. _ Putin po raz kolejny udowadnia, że ma przewagę nad Brukselą i Waszyngtonem. To on rozdaje karty _ - czytamy w _ El Periodico _.
Dziennikarz _ El Pais: przypomina zaś, że prezydenta Federacji Rosyjskiej popiera 85 procent społeczeństwa. _Nie jest geniuszem, ale udało mu się potrząsnąć Europą i w całym tym zamieszaniu odegrać pierwszoplanową rolę" - czytamy w dzienniku.
W komentarzach prasowych, radiowych i telewizyjnych powtarza się to samo pytanie: Czego chce prezydent Federacji Rosyjskiej? Dziennikarze są zgodni, że Putin coraz bardziej ryzykuje. A jeśli tak, to - ich zdaniem - wyznaczył sobie ambitny cel. Na przykład - odbudowę imperium.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Siemoniak: "Chcemy baz NATO w Polsce" _ - Zachód musi zbudować system trwałego reagowania Sojuszu Północnoatlantyckiego. To jedyne wyjście _ - powiedział szef MON Tomasz Siemoniak. | |
Rosyjski konwój na noc pozostanie w obwodzie rostowskim. Co potem? _ Ruch kolumny zostanie zablokowany wszystkimi siłami _ - grozi sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy. | |
"Celem Putina jest sukces propagandowy" Wysyłając konwój z pomocą humanitarną na Ukrainę prezydent Rosji gra - pisze niemiecki dziennik _ Sueddeutsche Zeitung _. |