Internetowe strony holenderskiego rządu i ministerstw stały się wczoraj wieczorem celem cyberataku, który doprowadził do zablokowania witryn - poinformował w środę rzecznik rządu Robert Wester. Strony te nadal nie funkcjonują normalnie.
Według władz nastąpił atak DDoS (ang. Distributed Denial of Service), czyli przeciążenie witryny internetowej w wyniku wysłania przez wiele komputerów różnego rodzaju zapytań, co powoduje blokadę strony.
Atak zaczął się około godz. 20. W nocy udało się odblokować strony, ale atak trwa nadal i w środę rano witryny były z trudem dostępne.
W Holandii od kilku tygodni mają miejsce liczne ataki tego typu, a ich celem są zwłaszcza banki i usługowe strony przewoźników. W kwietniu ofiarą cyberataków padły m.in witryny linii lotniczych KLM i platforma zarządzania kontami grupy bankowej ING.
Brak informacji kto może przeprowadzać te ataki.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Europa zagrożona atakami terrorystycznymi Znaczne zagrożenie jest drugim najwyższym, zaraz po krytycznym, poziomem w czterostopniowej skali. | |
| To oddział hakerów. Jego numer 61398 Firma Mandiant w raporcie stwierdza, że prześledziła ponad 140 ataków na amerykańskie firmy z 20 branż, od koncernów zbrojeniowych po przedsiębiorstwa energetyczne. | |
| "Bierz i uciekaj". Tak atakują amatorzy Największe straty powodują nie hakerzy wyrafinowani, lecz ci przypadkowi, przeprowadzający włamania, kiedy trafi się ku temu okazja - twierdzą analitycy bezpieczeństwa. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
