44-letni holenderski książę, który w lutym 2012 roku podczas jazdy na nartach został zasypany przez lawinę w austriackich Alpach i znajdował się od tego czasu w śpiączce, zmarł dziś rano - poinformowały służby prasowe dworu królewskiego.
_ Książę Friso zmarł w wyniku komplikacji spowodowanych uszkodzeniem mózgu, którego doznał podczas wypadku na nartach _ - głosi komunikat.
Johan Friso był synem królowej Holandii Beatrix, która abdykowała w styczniu bieżącego roku, i bratem obecnego monarchy Wilhelma Aleksandra.
Tragiczny wypadek z udziałem księcia wydarzył się 17 lutego 2012 roku w chwili, gdy Johan Friso oraz jego austriacki towarzysz znajdowali się na stoku poza trasami zjazdowymi.
Miejsce wypadku nie było jednak objęte zakazem jazdy na nartach. Obowiązywał wtedy czwarty w pięciostopniowej skali stopień zagrożenia lawinowego.
Gdy zeszła lawina, towarzysz księcia utrzymał się na powierzchni dzięki napełnieniu wiezionego w plecaku worka powietrznego, natomiast Johan Friso znalazł się pod 40-centymetrową warstwą śniegu.
Zaalarmowani ratownicy przybyli na miejsce wypadku śmigłowcem. Książę miał przy sobie włączony sygnalizator, co pozwoliło odnaleźć go już w 20 minut po zasypaniu. Od razu poddano go reanimacji, po czym śmigłowiec przewiózł go do szpitala w Innsbrucku. Był leczony potem w szpitalu w Londynie, a w lipcu obecnego roku przewieziono go do Hagi.
Od czasu swego kontrowersyjnego małżeństwa z 2004 roku Johan Friso nie był już uwzględniany w sukcesji do tronu Holandii. Gdy w 2003 roku ogłosił swe zaręczyny z Mabel Wisse Smit, córką holenderskiego bankiera, w mediach pojawiły się pogłoski, że jego wybranka miała kiedyś romans z zastrzelonym w 1991 roku szefem mafii narkotykowej Klaasem Bruinsmą.
Chociaż dwór królewski zdementował te doniesienia, rząd Holandii odmówił zwrócenia się do parlamentu o zgodę na małżeństwo Johana Friso. Książę postawił jednak na swoim i 24 kwietnia 2004 roku poślubił Mabel, rezygnując tym samym z prawa do sukcesji do tronu.
Friso osierocił dwie córki z małżeństwa z Mabel - siedmioletnią Luanę i sześcioletnią Zarię.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Holandia ma nowego króla. Tłumy na ulicach Z godziny na godzinę ulice miasta coraz bardziej pokrywał pomarańczowy kolor - w tym dniu niemal obowiązkowy. | |
Dziś został królem, w młodości nie stronił od... Holandia ma nowego króla. Jest nim 46-letni Wilhelm Aleksander, który objął tron po abdykacji matki, 75-letniej królowej Beatrycze. | |
Nowy król wybrał "debilną" pieśń? Inteligentny, czuły, silny i obu nogami stoi mocno na ziemi - powiedziała o nim w jednym z wywiadów jego małżonka księżna Maksima. |