Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

I wojna światowa wybuchła sto lat temu

0
Podziel się:

Komentatorzy w Bośni i Hercegowinie podkreślają, że rocznicowe obchody pokazują, iż społeczeństwo tego kraju jest nadal podzielone.

Miejsce, w którym doszło do zamachu</br>i replika samochodu, jakim poruszał się arcyksiążę
Miejsce, w którym doszło do zamachu</br>i replika samochodu, jakim poruszał się arcyksiążę (PAP/EPA)

To trudna rocznica dla Bośniaków i Serbów. Ocena wydarzeń z roku 1914 nadal dzieli oba narody. W Sarajewie, stolicy Bośni i Hercegowiny, trwają obchody setnej rocznicy zamachu, w wyniku którego zginął austriacki następca tronu, arcyksiążę Franciszek Ferdynand.

Dokonany 28 czerwca 1914 roku zamach uznawany jest przez wielu historyków za wydarzenie, które rozpętało I wojnę światową.

W dzisiejszych uroczystościach w Sarajewie nie biorą udziału przedstawiciele władz Serbii. Jednocześnie jednak we wschodniej części Sarajewa zamieszkałej przez Serbów, ale obywateli Bośni i Hercegowiny, odsłonięty został pomnik zabójcy arcyksięcia Ferdynanda - Gawriło Principa.

Komentatorzy w Bośni i Hercegowinie podkreślają, że rocznicowe obchody pokazują, iż społeczeństwo tego kraju jest nadal podzielone. Huso Aruczewicz, bośniacki dziennikarz zauważa w rozmowie z Polskim Radiem, iż dla Serbów Gawriło Princip pozostaje bohaterem, natomiast Bośniacy i Chorwaci widzą w nim terrorystę.

Jednocześnie pogląd ten przenoszą na wszystkich Serbów uważając ich za agresorów podczas wojny bałkańskiej z lat dziewięćdziesiątych XX stulecia. Kulminacyjnymi punktami dzisiejszych uroczystości w Sarajewie będzie koncert Filharmoników Wiedeńskich, który odbędzie się w Sali odrestaurowanego ratusza oraz widowisko plenerowe _ Wiek pokoju po wieku wojen _. Zostanie ono pokazane najbliższej nocy w pobliżu miejsca, gdzie zginął arcyksiążę Ferdynand.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)