Promocji gospodarczej lubelskiego z prawdziwego zdarzenia do tej pory nie było. Ale w Urzędzie Marszałkowskim pracuje 14 osób odpowiedzialnych m.in. za zachęcanie firm do inwestowania w regionie. Od 2004 r. działa Centrum Obsługi Inwestora ale marszałek Krzysztof Hetman przyznaje, że nie wie nic o tym, żeby przyczyniło się do lokalizacji w regionie choćby jednej dużej inwestycji. Na stronie internetowej COI nie dowiemy się niczego w żadnym obcym języku. W ub. roku ruszyło Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów, które ma m.in. udzielać informacji i wspierać firmy, które chciałyby sprzedawać swoje produkty za granicę. - Jego działalność wygląda dobrze tylko na papierze. W praktyce, jeśli firma chciałaby np. eksportować jabłka i zwróci się do COIE po radę, jak się do tego zabrać, niewiele się dowie. Bo pracujące tam osoby miały być dopiero przeszkolone w tym zakresie - komentuje Dariusz Jodłowski, prezes Związku Prywatnych Pracodawców Lubelszczyzny "Lewiatan". Wybierz Lublin - czytaj nasz serwis gospodarczy
Marszałek Krzysztof Hetman zapowiada zmiany. COI ma być właściwie zbudowane od nowa. Od dwóch miesięcy Oddział Promocji Handlu i Inwestycji ma nowego kierownika - Dariusza Donicę, wcześniej pracownika Oddziału. Zastąpił na stanowisku Ireneusza Maleszyka. Donica zapewnia, że już za kilka dni będą widoczne pierwsze efekty działań: - Zaczynam m.in. od zmiany strony internetowej COI, która jest archaiczna. W najbliższym czasie wprowadzimy wersję niemiecko- i angielskojęzyczną. Chcemy też bardziej otworzyć się na przedsiębiorców, także lokalnych. Planujemy stworzenie newslettera z informacjami np. o naborach wniosków o unijne dotacje, które będziemy wysyłać do firm - wylicza Donica. - Jeśli chodzi o wyjazdy na zagraniczne targi organizowane w Programie Promocji Gospodarczej Polski Wschodniej, chcielibyśmy, żeby informacje na ten temat docierały do szerszego grona odbiorców - do tej pory w imprezach uczestniczyła zwykle zamknięta grupa firm. Skierowaliśmy też do samorządów prośbę o przygotowanie informacji na
temat atrakcyjnych terenów inwestycyjnych na ich obszarze. Zamierzamy szczegółowo zinwentaryzować ofertę inwestycyjną województwa - dodaje. Krzysztof Hetman zapowiada zaś promocję gospodarczą regionu za 20 mln zł. Pieniądze mają popłynąć z UE. Precyzyjnego planu jak je wydać na razie nie ma. Jest zarys. - To nie będą środki na nowe budynki czy meble - podkreśla Hetman. - Chcemy m.in. zaprosić do nas firmy, które profesjonalnie zajmują się poszukiwaniem miejsc do inwestowania dla przedsiębiorstw. Planujemy też np. kampanię wizerunkową, która ma reklamować region w Polsce i Europie jako świetne miejsce do lokowania tu przedsięwzięć. Zamierzamy też promować na zewnątrz nasze firmy. Sposób realizacji projektu chcemy konsultować z organizacjami przedsiębiorców - tłumaczy. - Dobrze, że coś zaczyna się dziać w tym obszarze. Na razie oceniam to jednak w kategoriach szans i nadziei niż realnych zmian - zaznacza Maciej Maniecki, prezes Rady Przedsiębiorczości Lubelszczyzny. Nasze serwisy: Kronika policyjna
Lubelszczyzny Repertuar lubelskich kin Lubelski informator miejski Z przymrużeniem oka Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera! Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się! Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm. Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!