Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Islamiści zdobywają władzę w Egipcie

0
Podziel się:

Dziesiątki tysięcy ludzi wzięły udział w Kairze w wiecu poparcia dla związanego z islamistami prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego.

Wiec poparcia dla Mursiego
Wiec poparcia dla Mursiego (PAP/EPA/AHMED KHALED)

Dziesiątki tysięcy ludzi wzięły udział w Kairze w wiecu poparcia dla związanego z islamistami prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego. To poprzedza opozycyjne demonstracje zapowiedziane na pierwszą rocznicę jego inauguracji 30 czerwca.

Tłum, w którym zdecydowaną większość stanowili mężczyźni, zebrał się po świątecznych modłach przed meczetem w Mieście Nasera położonym na obrzeżach stołecznej aglomeracji. Wielu demonstrantów powiewało flagami państwowymi, inni mieli ze sobą portrety Mursiego. _ Tak dla poszanowania woli narodu! _ - głosiły niektóre transparenty, co nawiązywało do podjętej przez opozycję kampanii na rzecz odwołania prezydenta.

Świeckie ugrupowania opozycyjne twierdzą, że zebrały już około 15 mln podpisów - czyli więcej niż 13 mln głosów, które padły na Mursiego w ubiegłorocznych wyborach - pod petycją wzywającą prezydenta do ustąpienia.

Jeden z liderów opozycji, były szef ONZ-owskiej Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Mohamed ElBaradei powiedział dziennikowi _ Al-Hajat _, że problemy gospodarcze, w tym spodziewane w trakcie letniego szczytu energetycznego wyłączenia prądu, zwiększą poparcie dla społecznego ruchu, z którym wiąże on nadzieję na zakończenie _ totalnej polaryzacji w Egipcie _.

ElBaradei powiedział, że wspólna akcja opozycji mogłaby doprowadzić do przyspieszonych wyborów prezydenckich, które pozwoliłyby na odsunięcie Mursiego. Jak jednocześnie zaznaczył, sam nie zamierza ubiegać się o prezydenturę. _ Podział opozycji wyniósł Mursiego do władzy i sądzę, że zrozumiała ona ten błąd _ - dodał ElBaradei.

Piątkowy wiec odbywał się niedaleko od miejsca, gdzie związani z islamistycznym ugrupowaniem Dżamaa al-Islamija zamachowcy zastrzelili w 1981 roku ówczesnego prezydenta Egiptu Anwara Sadata. Nie mogąc czy też nie chcąc dokooptować od swej ekipy bardziej liberalnych osobistości i tracąc pełne poparcie konserwatywnej salafickiej partii Nur, Mursi zwrócił się ku formacjom radykalnym, w szczególności ku Dżamaa al-Islamija, której jeden z członków został w ubiegłym tygodniu mianowany gubernatorem prowincji Luksor.

Nominacja ta wywołała obawy przed dalszym kurczeniem się wpływów z turystyki, gdyż Dżamaa al-Islamija - obecnie oficjalnie odrzucająca przemoc - łączona jest z krwawym zamachem w staroegipskiej świątyni w Luksorze w 1997 roku, kiedy to zabito 58 zagranicznych turystów.

Czytaj więcej w Money.pl
Mursi grozi. "Uczynię to. Jestem na krawędzi" Prezydent Egiptu Mohammed Mursi zagroził podjęciem bliżej nieokreślonych działań na rzecz ochrony państwa.
W Egipcie aresztowali znanego satyryka za... Bassam Jussef prowadzi w prywatnej telewizji satelitarnej nadawany co tydzień w piątek w porze największej oglądalności program. Znany jest ze swych imitacji głosu i gestów prezydenta.
Krwawe starcia w Egipcie. Co się dzieje? Egipska telewizja państwowa i telewizja Al-Dżazira pokazywały centrum miasta wypełnione antyrządowymi demonstrantami niosącymi flagi i sztandary.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)