Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

Julia Pitera: O co chodzi minister sportu? Nie wiem

0
Podziel się:

Posłanka PO komentuje zachowanie minister Muchy i zamieszanie wokół hotelu Bristol.

Julia Pitera: O co chodzi minister sportu? Nie wiem
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)
- _ Jestem zaskoczona _ – tak o zachowaniu Joanny Muchy mówi jej partyjna koleżanka Julia Pitera. Komentuje w ten sposób zamieszanie wokół hotelu Bristol w Warszawie i noclegów rosyjskiej reprezentacji na EURO. Jeszcze wczoraj Mucha mówiła, że rosyjscy piłkarze powinni zmienić hotel na EURO 2012, dziś słyszymy, że nie było żadnych nacisków na Rosjan, aby ci zmienili swoje centrum pobytowe.

Money.pl: Pani poseł, po co całe to zamieszanie z hotelem Bristol w Warszawie i rosyjską reprezentacją? O co chodzi minister sportu?

*Julia Pitera, posłanka PO: *Mogę to oceniać jako obserwator z zewnątrz. Nie wiem, czy do Joanny Muchy nie dochodziły jakieś informacje, że coś ma się wydarzyć, co popsułoby nasz wizerunek. Mogłaby więc być taka sytuacja, której nie znam.

Jeśli nie docierało?

To wtedy jest to trudna sytuacja, bo hotel jest prywatny, a poza tym ci, którzy organizują pobyt Rosjan doskonale sobie zdają sprawę z realiów.

Minister Mucha nie zaliczyła całym tym zamieszaniem kolejnej wpadki? O czymś mówi, przed czymś ostrzega, ale konkretów brak. Mało tego, dzisiaj w rozmowie z Radiem ZET dementuje samą siebie i mówi, że nikt Rosjanom żadnych zmian nie proponował.

Nie będę ukrywała, że jestem zaskoczona tym zachowaniem - jakbym powiedziała.

Pani poseł, ale po coś minister Mucha wyskoczyła z informacją, że poprosi Rosjan, żeby zmienili miejsce zamieszkania. Po co?

Nie wiem. Nie rozumiem, co mają rosyjscy piłkarze do sprawy, która jest istotą sporu. Dla mnie byłoby dziwne, gdyby się okazało, że coś ma być szykowane, co w jakikolwiek sposób ma zaburzyć przebieg pobytu rosyjskich sportowców. Byłoby to dziwne.

A obawia się Pani, że politycy PiS i ich środowisko mogliby jakoś uprzykrzać pobyt Rosjanom?

Nie wyobrażam sobie, gdyby do czegoś złego miało dojść to znaczy, że już rzeczywiście wszystkim się coś pomyliło. Mam nadzieję, że politycy PiS jednak zaapelują do tych środowisk, które przecież świetnie znają, żeby w żaden sposób nie prowokowali rzeczy, które zaburzą spokój społeczny.

Jarosław Kaczyński zapowiedział, że EURO to ma być okres spokoju, tylko czy Pani w to wierzy?

Jeżeli ktoś publicznie zapowiada, że będzie spokój, to rozumiem, że ma świadomość tego, że poza tym prowokuje zachowania, które budzą niepokój. Normalnie człowiek, jeżeli nic nie robi i zachowuje się normalnie, to nie musi ogłaszać takich zapowiedzi, że _ teraz będziemy spokojni _.

To co? Poza EURO wie, że pracuje na niepokój? Najwyraźniej właśnie tak jest, Jarosław Kaczyński o tym i swoim wystąpieniem do tego się przyznał.

Czytaj więcej w Money.pl
Legenda piłki nożnej z wizytą na Narodowym Dziś po południu Platini spotka się na Stadionie Narodowym z minister sportu Joanną Muchą i prezesem PZPN-u Grzegorzem Lato.
Mucha znów ma kłopot, ale działa szybko. Są zwolnienia Wojna podjazdowa w instytucji podległej minister sportu.
Joanna Mucha wyznaje miłość. Co z PZPN? Minister sportu zdradza Money.pl swoje plany. _ To nie jest wyzwanie dla ładnej dziewczyny, która ma tylko wyglądać _.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)