Kaczyński: Komorowski nie jest dla mnie partnerem

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej zapowiedział, że najbliższe posiedzenie RBN odbędzie się w przyszłym tygodniu.

Rzecznik SLD Tomasz Kalita poinformował, że zaproszenie na to posiedzenie otrzymał już szef Sojuszu Grzegorz Napieralski i wybiera się na nie. Według zaproszenia RBN zbierze się 29 września.

Jarosław Kaczyński, również członek RBN, pytany, czy otrzymał zaproszenie na posiedzenie Rady, odpowiedział: _ nie wiem, czy otrzymałem, ale na pewno się na nią nie wybieram _.

Dopytywany, czy nie weźmie udziału tylko w najbliższym posiedzeniu, czy też w ogóle nie chce już brać udziału w pracach RBN, odpowiedział: _ po sprawie krzyża ja nie uważam pana Komorowskiego za partnera do rozmowy _.

Krzyż, upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej, ustawiony przed Pałacem Prezydenckim 15 kwietnia przez harcerzy, został w ubiegły czwartek - decyzją prezydenta Bronisława Komorowskiego - przeniesiony do pałacowej kaplicy.

Prezydent i członkowie Rady Bezpieczeństwa Narodowego omówią dokument na najbliższym posiedzeniu rady, które odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Przegląd ma być _ fotografią _ całego systemu bezpieczeństwa w kraju i możliwościami jego transformacji w ciągu najbliższych 20 lat - powiedział szef BBN Stanisław Koziej.

Rezultaty pracy nad przeglądem strategicznym zostaną spisane w specjalnym raporcie, na podstawie którego potem powstanie _ biała księga _ bezpieczeństwa narodowego.

Strategiczny Przegląd Bezpieczeństwa Narodowego będzie przygotowywany przez specjalną komisję powołana przy prezydencie. Komisja z kolei będzie bazowała na pracy czterech zespołów, w których będa zarówno przedstawiciele rządu jak i niezależni eksperci.
Minister Stanisław Koziej wyjaśnił, że SPBN będzie analizował i opisywał bieżące struktury związane z szeroko pojętym bezpieczeństwem kraju oraz opisywał możliwości rozwoju w przyszłości. W sumie przy przegladzie będzie pracować kilkadziesiąt osób, BBN przewidział też specjalny budżet na to przedsiewzięcie. Minister Koziej nie chciał jednak na razie zdradzić, ile przygotowanie takiego dokumentu będzie kosztować.

RBN organem doradczym prezydenta