Prywatna niemiecka firma chce wybudować gigantyczny gazociąg do granicy z Polską w rejonie Szczecina. Dzięki niemu rosyjski Gazprom będzie mógł w przyszłości sprzedawać nam drogi gaz z bałtyckiej rury.
Rzeczpospolita dowiedziała się, że spółka Concord Power Nordal zamierza wybudować odgałęzienie od planowanego w północno-wschodnich Niemczech rurociągu Nordal. Ten z kolei ma za zadanie rozprowadzać gaz, który dotrze do Niemiec gazociągiem bałtyckim budowanym przez rosyjsko-niemiecką spółkę Nord Stream.
Gazeta przypomina, że w okolicach Szczecina ma powstać terminal gazu skroplonego w ramach planu poprawy bezpieczeństwa energetycznego. W rejonie planowane jest także zakończenie rurociągu z Danii, dostarczającego surowiec z Morza Półnoncnego.
Pomimo tego Niemcy tłumaczą, że _ przyłączenie Szczecina do niemieckiej sieci gazowej zapewni stabilizację zaopatrzenia, i zaoferuje polskim firmom alternatywne źródło i większą pewność zaopatrzenia _.
Polskie ministerstwo gospodarki ma czas do 28 czerwca na zaopiniowanie niemieckiego projektu. Jeśli nie zrobi tego w terminie, brak odpowiedzi będzie równoznaczny z wyrażeniem zgody na inwestycję.