Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Komorowski pospieszył się z nominacją"

0
Podziel się:

Zastępca Władysława Stasiaka czuje się urażony.

"Komorowski pospieszył się z nominacją"
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta uważa, że pośpiech w mianowaniu pełniącego obowiązki szefa Kancelarii był niepotrzebny. Bronisław Komorowski powołał na to stanowisko Jacka Michałowskiego 11 kwietnia, czyli dzień po katastrofie pod Smoleńskiem.

Gość Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia mówił, że z formalnego punktu widzenia nie było podstaw do tak szybkiego powoływania Michałowskiego.

POSŁUCHAJ JACKA SASINA:

Jacek Sasin zaprzeczył też medialnym doniesieniom jakoby Komorowski podjął decyzję w oparciu o wiadomości o jego śmierci. Sasin podkreśla, że nominując nowego szefa kancelarii, wiedział, że obowiązki tragicznie zmarłego przejął jego zastępca.

POSŁUCHAJ JACKA SASINA:

Prezydencki minister nie ukrywał, że było mu przykro, gdy dowiedział się o decyzji Komorowskiego. Zastrzegł jednak, że nie chodzi mu o to, że nie awansował.

Sasin powiedział, że pracownicy kancelarii Lecha Kaczyńskiego odnieśli wrażenie, iż tragedia stała się sposobnością do zajęcia opróżnionych stanowisk szefa Kancelarii Prezydenta i szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)