Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kwaśniewski: To nie alkohol, to choroba

1
Podziel się:

Aleksander Kwaśniewski powiedział, że cierpi na egzotyczną chorobę, na którą zapadł na Filipinach.

Kwaśniewski: To nie alkohol, to choroba
(PAP/Grzegorz Momot)

Aleksander Kwaśniewski powiedział, że cierpi na wirusową chorobę tropikalną, na którą zachorował na Filipinach i zażywa bardzo mocne leki, stad jego 'podejrzane" zachowania.

Tak odpowiedział na pytanie o wtorkową niedyspozycję w Szczecinie i sugestie niektórych mediów, że był pijany. "Wykonuję swoje zobowiązania w kampanii wyborczej i mam nadzieję, że pomagam. Jeśli chodzi o stan ducha, czy zdrowia to mogę powiedzieć, że od kilku miesięcy używam silnych środków medycznych, to wynika z dolegliwości jakich nabawiłem się w czasie pobytu na Filipinach. Wymagają one takiego radykalnego leczenia i tyle. Czasami człowiek czuje się lepiej czasami gorzej" - powiedział Kwaśniewski.

Nie chciał ujawnić na co choruje. Dodał, że nie zamierza wycofywać się z kampanii a po wyborach poświęci więcej uwagi na doleczenie się z choroby, na którą zapadł na początku lipca.

_ Kwaśniewski odnosząc się do doniesień o konfliktach w koalicji LiD (SLD+SdPl+PD+UP) pomiędzy poszczególnymi partiami powiedział, że formacja nie może rozmieniać się na drobne. Jak dodał, jeżeli by tak było, to on odnosi się do tego negatywnie. _
Według Kwaśniewskiego, Polskę czekają za dwa - trzy lata kolejne wybory. - LiD walczy o dobry wynik wyborczy nie tylko w 2007 r., ale LiD jeszcze bardziej walczy o zwycięstwo w kolejnych wyborach, które odbędą się prawdopodobnie wcześniej, bo jeśli powstanie jakaś formuła rządów PO-PiS czy PiS-PO, to wyborów prezydenckich ta koalicja nie przetrwa - ocenił Kwaśniewski.

Według b. prezydenta, wtedy LiD skoncentruje centrolewicowy elektorat na poziomie ok. 30-35 proc. Zastrzegł, że jeżeli będzie "kontynuowana działalność ojca Rydzka" to będzie to ok. 40 proc.

Pobyt Kwaśniewskiego do Słupska zakłócił drobny incydent. Mieszkaniec Kołobrzegu, który jak twierdził jest zwolennikiem LiD, próbował mu wręczyć butelkę wódki. Nie pozwolili na to policjanci i straż miejska. Dziennikarzom mówił, że miał to być gest sympatii wobec Kwaśniewskiego.

Kwaśniewski w ramach kampanii wyborczej przyjechał na zaproszenie Klubu Współczesnej Myśli Politycznej. W czasie spotkania z członkami w Sali Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica Kwaśniewski wygłosił wykład "Przyszłość Polski. Przyszłości Europy".

Wcześniej wziął udział w prezentacji kandydatów Lewicy i Demokratów do parlamentu z okręgu gdyńsko-słupskiego i spotkał się z prezydentem Słupska.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(1)
polak
rok temu
kwaśniewski pijany na cmentarzu polskich patriotów i to jest autorytet do telewizji go zapraszają chory ten kraj