Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lodowa pułapka na drodze pod Zgierzem

0
Podziel się:

Wjeżdżający do Zgierza drogą krajową nr 71 od strony Aleksandrowa Łódzkiego wpadają w śmiertelnie niebezpieczną pułapkę. Na odcinku około 100 metrów jezdnia nagle zmienia się w lodowisko.

Lodowa pułapka na drodze pod Zgierzem

Kto naciska w tym miejscu na hamulec, wpada w poślizg i traci panowanie nad pojazdem. W ciągu kilku dni doszło tu do pięciu stłuczek i jednego wypadku. - W tym miejscu od lat zawsze stoi woda - mówi Jan Maciaszek, mieszkaniec pobliskiej posesji. - Kiedy jest ciepło, auta ją po prostu rozchlapują, gorzej kiedy chwyci mróz. Robi się ślizgawka o tyle niebezpieczna, że cała droga jest sucha i czarna, a na krótkim odcinku panuje gołoledź. - Sprawę znamy i badaliśmy źródła pochodzenia tej wody - informuje Andrzej Juszczyk, naczelnik wydziału infrastruktury Urzędu Miasta Zgierza. - Okazuje się, że to nie jest żadna usterka sieci wodociągowej ani nielegalny odpływ z posesji. To naturalny ciek wodny, prawdopodobnie z bijącego gdzieś pod powierzchnią źródła. Nie ma możliwości odprowadzenia tej wody bez poważnej przebudowy drogi i ułożenia pod nią drenażu. To jest jednak droga krajowa, dlatego inwestycje w tym miejscu nie są zadaniem miasta. O lodowym problemie na drodze nr 71 wiedzą także w Generalnej Dyrekcji Dróg
Krajowych i Autostrad. Okazuje się jednak, że na razie nie ma pieniędzy na odprowadzenie cieku wodnego zalewającego drogę. Kierowcy muszą się pomęczyć przynajmniej trzy lata. - Ten problem usunięty zostanie podczas gruntownej modernizacji drogi Zgierz - Aleksandrów - informuje Maciej Zalewski, rzecznik oddziału GDDKiA w Łodzi. - Na razie jednak nie mogę określić terminu, w którym to się stanie. Wyślemy tam solarkę, która posypie to miejsce i usunie śliskość. Uczulę też pracowników do częstszego monitorowania tego odcinka.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)