Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Manifa "O Polkę niepodległą". Bo politycy ciągle słuchają Kościoła

0
Podziel się:

Politycy nie chcą usłyszeć głosu kobiet. W mediach ciągle poruszane są tematy zastępcze - skarżą się działaczki. Dziś przez polskie miasta przejdzie Manifa.

Manifa "O Polkę niepodległą". Bo politycy ciągle słuchają Kościoła
(PAP/Tomasz Gzell)

O Polkę niepodległą - pod takim hasłem w południe z Placu Defilad ruszy _ Manifa _. Po raz czternasty Porozumienie Kobiet 8 Marca organizuje marsz, który ma zwrócić uwagę na realne problemy kobiet.

_ Politycy nie chcą usłyszeć głosu kobiet - _ alarmuje Katarzyna Bratkowska z Porozumienia Kobiet 8 marca. -_ Kiedy podejmują decyzje dotyczące sytuacji kobiet i ciał kobiet, to słuchają się głównie głosu biskupów, a nie samych kobiet _- mówi działaczka.

W kontrowersyjnym plakacie _ Manify _ użyta została kotwica - symbol Polski Walczącej, narysowana na tle kobiecego ciała. To ze względu na to, że jak tłumaczy Bratkowska, w mediach ciągle wałkowane są tematy zastępcze. - _ W godzinach szczytu w telewizji oglądamy panów w garniturach, którzy kłócą się o historię _ - mówi.

Organizatorki marszu domagają się m.in. aborcji na życzenie i powszechnej opieki państwa nad dziećmi.

Elżbieta Korolczuk wini państwo za brak żłobków. - _ Realne problemy kobiet to brak pieniędzy na opiekę nad dziećmi _ - mówi organizatorka _ Manify _. - _ W Warszawie w tej chwili 7 tysięcy maluchów, czeka na miejsce w żłobkach. Co roku miejsc przybywa zaledwie 200, 300. Łatwo sobie policzyć, że dziecko zdąży dobić 18 zanim znalazłoby się dla niego miejsce w żłobku _ - mówi.

_ Manifa _ ruszy w południe sprzed Pałacu Kultury i Nauki pod Sejm. Podobne manifestacje odbędą się między innymi w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie.

Czytaj więcej w Money.pl
Manifa już się skończyła. "Przecięli pępowinę" Marsz dotarł przed Sejm. Finisz akcji wywołał kontrowersje.
Kryzys się pogłęba. Senyszyn wie, przez kogo Ponad 100 osób wzięło udział w dzisiejszej III Kieleckiej Manifie. Protestujących przeciw nierównemu traktowaniu pracujących kobiet i mężczyzn, poprowadziła europosłanka Joanna Senyszyn (SLD).
Aresztowania po marszu narodowców Zatrzymani podczas manifestacji odpalali i rzucali petardy.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)