[aktualizacja 09:08]
Co najmniej 91 osób zginęło w dwóch wczorajszych zamachach na terenie Norwegii - poinformowała norweska policja. W wyniku strzelaniny zginęło 84 osób. Wcześniej w wybuchu bomby w dzielnicy rządowej w Oslo śmierć poniosło siedem osób. Wiele osób jest rannych.
Na zdjęciu premier Norwegii, Jens Stoltenberg
_ - Aktualne informacje mówią o co najmniej 80 zabitych na obozie _ - powiedział komendant policji Oystein Maeland. _ - Nie możemy zagwarantować, że ta liczba się nie zwiększy _ - wskazał, dodając, że wiele osób jest ciężko rannych. Maeland oświadczył, że skala ataku była _ katastrofalna _.
Wcześniej policja informowała, że na obozie młodych socjaldemokratów na wyspie Utoya, około 30 kilometrów od Oslo, śmierć poniosło około 10 osób - służby zastrzegały, że tragiczny bilans może wzrosnąć. W obozie uczestniczyło kilkaset osób.
Świadkowie relacjonowali, że napastnik w policyjnym mundurze strzelał na oślep do młodych ludzi, którzy usiłowali chronić się, skacząc do wody. Na wyspie znaleziono także materiały wybuchowe, które nie zostały zdetonowane.
Atak bombowy w pobliżu budynków rządowych w stolicy spowodował - według dotychczasowych danych - śmierć siedmiu osób. Policja zaapelowała do mieszkańców, by opuścili centrum Oslo. Na ulicach rozlokowani zostali żołnierze. Władze apelują do mieszkańców o pozostanie w domach i nie używanie telefonów komórkowych.
To największa tragedia od czasów II wojny światowej
Premier Norwegii Jens Stoltenberg określił wczorajszy podwójny zamach- w Oslo i na wyspie Utoya jako _ tragedię narodową _. Na porannej konferencji prasowej, wspólnej z ministrem sprawiedliwości Knutem Storbergetem, szef norweskiego rządu powiedział, że _ od czasów II wojny światowej państwo to nie zostało dotknięte tragedią na taką skalę _.
- _ Każdy z tych, którzy byli w momencie zamachu na wysie Utoya, będą pamiętać te chwile do końca życia. To młodzi ludzie, którzy powinni być chronieni od takich doświadczeń i widoków, jak krew, walka i śmierć. Nie jestem w stanie wyrazić słowami tego, co teraz czują ci, którzy zostali dotknięci ta tragedią. Za kilka godzin, dziś miałem być na Utoya, by przemawiać do młodych ludzi. Wielu z nich już tam nie ma. Dla mnie Utoya była takim "młodzieżowym rajem". Wczoraj zamieniła się w piekło - _powiedział premier.
Jens Stoltenberg podziękował wszystkim służbom, także wolontariuszom, którzy pracowali i pracują, by pomóc ofiarom tragedii. Premier zapowiedział, że dziś odwiedzi rannych w szpitalach. Rano odbyło się nadwyczajne posiedzenie norweskiego rządu, flagi państwowe w całym kraju- na znak żałoby-są opuszczone do połowy masztu. . Minister sprawiedliwości Knut Storberget zapewnił, ze wszystkie służby robią wszystko, by rodziny poszkodowanych otrzymały jak najwięcej informacji.
- _ Tłumaczenie Wczoraj podaliśmy personalia tego mężczyzny, ale na razie trudno mi jest podać więcej informacji, bo jest on obecnie przesłuchiwany. Policja pracuje bardzo intensywnie. Być może później dzisiaj będą mógł ujawnić więcej szczegółów. _
Policja zatrzymała zamachowca - to Norweg
Policja podała nazwisko mężczyzny, który jest sprawcą przeprowadzenia obu piątkowych ataków - *Anders Behring Breivik, *mężczyzna ma jasne włosy i niebieskie oczy. Jak poinformowano, to 32-letni obywatel Norwegii. Według telewizji TV2 zatrzymany mężczyzna ma związki ze skrajną prawicą. Na jego nazwisko zarejestrowane były dwie sztuki broni, w tym karabin maszynowy.
Według źródeł policyjnych napastnik nie był raczej powiązany z islamskimi ugrupowaniami terrorystycznymi. Wskazują na to wpisy internetowe autorstwa zatrzymanego. Motyw nie jest jasny, ale celem obu ataków były obiekty związane z Norweską Partią Pracy.
Atak w Norwegii to najbardziej krwawy zamach w Europie Zachodniej od zamachu bombowego w Madrycie, w których zginęło około 190 osób - zwraca uwagę agencja Reutera.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
