Szef sztabu chińskich sił zbrojnych generał Fang Fenghui powiedział wczoraj, że możliwa jest kolejna, czwarta próba nuklearna w Korei Północnej, co - jego zdaniem - wskazuje na potrzebę przeprowadzenia nowych rozmów z Pjongjangiem.
Według generała jego kraj stanowczo sprzeciwia się programowi zbrojeń nuklearnych w Korei Północnej i chce współpracować z innymi państwami, aby go zakończyć. Fang powiedział, że Pekin chciałyby powrotu do rokowań sześciostronnych z udziałem obu państw koreańskich, Chin, Japonii, USA oraz Rosji.
_ - Zwracamy się do wszystkich stron, aby aktywnie wywierały wpływ na Koreańczyków z północy w celu zakończenia prób i wstrzymania produkcji broni atomowej _ - podkreślił Fang dziennikarzom. _ Uważamy, że dialog to właściwe rozwiązanie _ - dodał.
Generał nie powiedział, kiedy ewentualnie mogłoby dojść do następnej próby atomowej w Korei Północnej.
Feng spotkał się wczoraj z odwiedzającym Chiny przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów sił zbrojnych USA, Martinem Dempseyem. Rozmawiali m.in. o wychodzących z Chin atakach cybernetycznych na amerykańskie komputery oraz większym zainteresowaniu Amerykanów Azją.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Koreańska próba jądrowa? Nie zdziwią się Biały Dom oznajmił, że nie będzie zaskoczony kolejną próbą rakietową Korei Północnej. Amerykański Departament Stanu wzywa jednak władze w Pjongjang do zmiany kursu. | |
Korea Północna nie ma borni jądrowej? Rosyjscy eksperci twierdzą, że władze Pjongjangu nie dysponują bronią jądrową. Moskwa oficjalnie potępia działania północnokoreańskiego reżimu. | |
Kim Dzong Un nakłania do ewakuacji Phenian twierdzi, że nie będzie w stanie nikomu zapewnić bezpieczeństwa w przypadku konfliktu na Półwyspie Koreańskim. |