Rosyjska prokuratura domaga się aby kolejna organizacja społeczna zarejestrowała się jako „zagraniczny agent”. Chodzi o stowarzyszenie Agora udzielające pomocy prawnej społeczeństwa obywatelskiego. Wcześniej sąd w Moskwie za brak takiej rejestracji ukarał wysoką grzywną organizację „Gołos” monitorującą procesy wyborcze w Rosji.
Obowiązek rejestracji na specjalnej liście tak zwanych „agentów zagranicznych” ma każde stowarzyszenie, które prowadzi działalność polityczną. „My takiej działalności nie prowadzimy i nie można uznać za politykę porad prawnych” - oświadczył w rozmowie z dziennikiem Kommiersant szef Agory Paweł Czykow.
Przypomniał on, że stowarzyszenie, którym kieruje działa od 2005 roku i współpracuje z wieloma podobnymi organizacjami na świecie. Korzysta też z pomocy finansowej zarówno krajowej, jak i zagranicznej.
Ustawa o finansowaniu organizacji niekomercyjnych obowiązuje od prawie roku. Jej zwolennikiem jest prezydent Władimir Putin. Do tej pory rosyjska prokuratura uznała 17 organizacji społecznych za „zagranicznych agentów”. Obrońcy praw człowieka twierdzą, że ustawa jest sprzeczna z konstytucją i domagają się zmiany prawa.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| W Rosji zatrzymali 140 islamistów Dominującym nurtem w rosyjskim islamie jest sunnizm. Bogate tradycje ma także sufizm. | |
| Przed śmiercią prosił Putina o przebaczenie Milioner 23 marca został znaleziony z pętlą na szyi na podłodze łazienki domu w Ascot. | |
| Skandal wokół nagrania wideo z Putinem Rzecznik Kremla nazwał publikację nieetyczną i zagroził zerwaniem współpracy z redakcją. |