Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ trwa

0
Podziel się:

Dyplomaci spotkali się na pilnym posiedzeniu w związku z zarzutem syryjskiej opozycji, że siły reżimowe użyły w rejonie Damaszku gazu bojowego.

Nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ trwa
(Xinhua/Photoshot/REPORTER)

Rada Bezpieczeństwa ONZ zebrała się na pilnym posiedzeniu przy drzwiach zamkniętych w związku z zarzutem syryjskiej opozycji, że siły reżimowe użyły w rejonie Damaszku gazu bojowego. Oenzetowskiego śledztwa w tej sprawie zażądał m.in. Biały Dom.

Według byłego szefa opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej George'a Sabry w atakach koło Damaszku zginęło 1300 osób. _ - Dzisiaj reżim nie po raz pierwszy użył broni chemicznej. Ale dzisiejsze zbrodnie oznaczają punkt zwrotny w operacjach reżimu. Tym razem chodziło raczej o unicestwienie niż terror _ - powiedział Sabra na konferencji prasowej w Stambule.

O współudział w masakrze Sabra oskarżył społeczność międzynarodową, która jego zdaniem milczy w obliczu syryjskiego konfliktu.

_ - Stany Zjednoczone są bardzo zaniepokojone doniesieniami, że setki syryjskich cywilów zostało dziś koło Damaszku zabitych w ataku syryjskich sił rządowych, w tym z użyciem broni chemicznej _ - podkreślił w oświadczeniu rzecznik Białego Domu Josh Earnest.

_ - Zwracamy się z formalnym żądaniem, by Narody Zjednoczone pilnie zbadały ten nowy zarzut. Ekipa śledcza ONZ, która znajduje się obecnie w Syrii, jest do tego przygotowana i jest to zgodne z jej celem i mandatem _ - dodał Earnest.

Szef inspektorów ONZ ds. broni chemicznej, szwedzki naukowiec Ake Sellstroem prowadzi już rozmowy z rządem syryjskim na temat doniesień o tym ataku i uważnie śledzi sytuację - poinformowało w oświadczeniu biuro sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna. Podkreślono, że sekretarz generalny był wstrząśnięty tymi doniesieniami.

Wcześniej Wielka Brytania oświadczyła, że gdyby doniesienia o ataku potwierdziły się, byłaby to _ szokująca eskalacja _ konfliktu w Syrii. Minister spraw zagranicznych William Hague wyraził głębokie zaniepokojenie.

Szef saudyjskiej dyplomacji książę Saud ibn Fajsal ibn Abd al-Aziz as-Saud podkreślił, że Rada Bezpieczeństwa ONZ _ powinna przyjąć jednoznaczną rezolucję, kończącą tę ludzką tragedię _.

Także Liga Arabska stoi na stanowisku, że region domniemanego ataku powinni natychmiast skontrolować inspektorzy ONZ. W podobnym tonie wypowiedziało się MSZ Szwecji, Turcji oraz francuski prezydent Francois Hollande.

Według źródeł cytowanych wcześniej przez agencję Reutera wojska reżimowe użyły rakiet z głowicami z gazem na przedmieściach Damaszku - Ain Tarma, Zemalka i Dżobar.

Syryjska telewizja zdementowała informacje o ataku gazowym, cytując źródła rządowe, według których doniesienia te mają na celu odciągnięcie od pracy ONZ-owskich ekspertów ds. broni chemicznej. Minister informacji Omran Ahid ez-Zubi nazwał doniesienia _ nielogicznymi i fałszywymi _.

Także syryjskie dowództwo wojskowe zaprzeczyło tym doniesieniom, twierdząc, że są one oznaką histerii ze strony opozycji.

Od niedzieli w Syrii przebywa 20-osobowa misja ONZ, która ma w trzech miejscach zweryfikować doniesienia o użyciu broni chemicznej w czasie syryjskiego konfliktu. Syryjski rząd zaprzeczał, by w walkach sięgał po taki arsenał. Twierdził jednocześnie, że broni chemicznej użyli rebelianci walczący z siłami prezydenta Baszara el-Asada.

Czytaj więcej w Money.pl
Była broń chemiczna w Syrii? Są dowody Brytyjska telewizja BBC twierdzi, że ma dowody na użycie broni chemicznej przez siły syryjskiego reżimu.
To sarin zabił kobiety i dzieci w Syrii? - _ Użycie broni chemicznej przez wojsko znacznie skomplikuje sytuację w Syrii _- uważa gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Dziś początek prac inspektorów ONZ w Syrii Po przyjeździe do pięciogwiazdkowego hotelu w centrum stolicy, inspektorzy nie udzielili dziennikarzom żadnej wypowiedzi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)