Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nie wszyscy Chińczycy muszą uczyć się po chińsku

0
Podziel się:

Uczniowie i studenci protestowali przeciw reformie, nakazującej prowadzenie zajęć tylko po chińsku.

Nie wszyscy Chińczycy muszą uczyć się po chińsku
(gwydionwilliams/CC/Flickr)

W odpowiedzi na protesty uczniów i studentów przeciw planom wprowadzenia na zajęciach tylko języka chińskiego, władze Chin poinformowały w sobotę, że reforma będzie wdrażana tylko tam, gdzie będą ku temu sprzyjające warunki - podała agencja AP.

Zmiany nie będą wprowadzane na siłę w rejonach, w których "sytuacja do tego nie dojrzała" - powiedział Wang Yubo, szef departamentu edukacji w prowincji Qinghai. Urzędnik nie sprecyzował jednak, według jakich kryteriów będzie dokonywana taka ocena.

Celem reformy - ograniczającej wykorzystanie języka tybetańskiego w szkołach i wprowadzającej chiński jako język nauczania większości przedmiotów - ma być wyrównanie szans pomiędzy grupami etnicznymi w Chinach oraz promowanie rozwoju na terenach zamieszkanych przez mniejszości etniczne - zaznacza agencja Xinhua.

Decyzja władz wywołała protesty uczniów i studentów. W miniony wtorek w mieście Tongren w prowincji Qinghai odbył się marsz uczniów protestujących przeciwko planowanym zmianom. Według organizacji Free Tibet oraz Radio Free Asia wzięli w nim udział uczniowie z sześciu szkół, a ich liczba wahała się od 1000 do 1700.

W piątek swój sprzeciw wyraziło też ok. 500 studentów jednego z pekińskich uniwersytetów.

Nie było doniesień o represjach wobec uczestników protestów. Według nauczycieli jednej z protestujących szkół policja nie interweniowała, a szkoły nie zamierzają ukarać uczestników marszu. Twierdzą też, że nie dostali polecenia, by prowadzić lekcje wyłącznie po chińsku.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)