Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy będą mieli unijne referenda?

0
Podziel się:

Wprowadzenie instytucji referendum na szczeblu całego kraju zaproponowali szef MSW Hans-Peter Friedrich (CSU) i Thomas Oppermann z SPD.

Niemcy będą mieli unijne referenda?
(Deutscher Bundestag/Lichtblick/Achim Melde)

Przedstawiciele bawarskiej CSU i SPD opowiedzieli się podczas negocjacji koalicyjnych za możliwością organizowania referendów, by pozwolić Niemcom na decydowanie w sprawach dotyczących UE. Kanclerz Angela Merkel i jej CDU były dotąd przeciwne referendom.

Wprowadzenie instytucji referendum na szczeblu całego kraju zaproponowali przewodniczący grupy roboczej zajmującej się sprawami wewnętrznymi i wymiarem sprawiedliwości - szef MSW Hans-Peter Friedrich (CSU) i Thomas Oppermann z SPD - podał we wtorek dziennik _ Sueddeutsche Zeitung _. Obecnie niemiecka konstytucja przewiduje plebiscyty jedynie w skali jednego kraju związkowego lub jeszcze niższych struktur.

Propozycje grup roboczych są jedynie podstawą do dyskusji na forum z udziałem szefów uczestniczących w negocjacjach ugrupowań - kanclerz Angeli Merkel (CDU), Sigmara Gabriela (SPD) i Horsta Seehofera (CSU). Propozycja dotycząca referendów ma być omawiana w środę przez delegacje w pełnym składzie. Merkel była dotychczas zdecydowaną przeciwniczką ogólnoniemieckich plebiscytów.

Propozycja dopuszcza możliwość zorganizowania referendum na temat dowolnej ustawy, jeżeli taką decyzję podejmie Bundestag większością dwóch trzecich głosów. Plebiscyt mógłby zostać też zainicjowany przez mieszkańców, jeżeli zdołaliby oni zebrać milion podpisów w ciągu sześciu miesięcy od uchwalenia ustawy.

Friedrich i Oppermann opowiedzieli się ponadto za dopuszczeniem obywateli do głosu w przypadku ważnych decyzji europejskich, takich jak przyjęcie nowych krajów do UE, przekazanie Brukseli nowych kompetencji lub zgody na nowe finansowe zobowiązania Niemiec wobec UE.

Demokracja parlamentarno-reprezentatywna w Niemczech zdała w minionych sześciu dekadach egzamin, jednak w społeczeństwie niemieckim rośnie wola bezpośredniego udziału w decyzjach - czytamy w propozycji grupy roboczej. Autorzy wyjaśniają, że chcieliby stworzyć obywatelom możliwość wypowiadania się w ważnych sprawach także w okresie pomiędzy wyborami.

SPD zabiega od dawna o poszerzenie możliwości _ demokracji bezpośredniej _. Bawarska CSU domagała się w kampanii przedwyborczej większego udziału mieszkańców w decyzjach dotyczących UE. Przyjęta w 1949 roku RFN, obowiązująca od zjednoczenia kraju w 1990 także we wschodniej części kraju - byłej NRD, nie przewiduje instytucji referendum na całym terytorium państwa. Nawet w najważniejszych sprawach, takich jak zjednoczenie kraju czy zastąpienie marki niemieckiej wspólną walutą euro, obywatele nie mieli okazji bezpośredniego wypowiedzenia się.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)