Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
tłum. Robert Susło
|

Niemiecki windykator chciał zająć chińską broń

0
Podziel się:

Grupa bankowa KfW próbowała przejąć ładunek statku płynącego do Zimbabwe.

Niemiecki windykator chciał zająć chińską broń
(Frank Rumpenhorst)

Niemiecka grupa bankowa KfW chciała zająć ładunek statku płynącego do Zimbabwe. Nie wiedziała, że jest to transport chińskiej broni.

Aby wyegzekwować dług rządu Zimbabwe, KfW zlecił specjalistycznej firmie odnalezienie majątku tego państwa za granicą i spieniężenie go. Windykatorzy wytypowali chiński statek z rządowym zamówieniem, który w drodze do Zimbabwe zawinął do portu w RPA. Zdobyli zgodę południowoafrykańskiego sądu na natychmiastowe przejęcie ładunku. Nie wiedzieli jednak, że tym ładunkiem jest broń.

Firma windykacyjna nie zwróciła uwagi, że już wcześniej dokerzy w wielu afrykańskich miastach portowych odmówili rozładunku statku. Mozambik i Angola odmówiły wręcz chińskiemu frachtowcowi pozwolenia na zawiniecie do ich portów.

Opozycja w Zimbabwe zarzuca Chinom, że dostawami broni wspierają dyktaturę prezydenta Roberta Mugabe. - _ Broń miała być przeznaczona do użycia przeciwko cywilom _ - oświadczyli przedstawiciele opozycyjnego Ruchu Na Rzecz Przemian Demokratycznych (MDC). Za zwycięzcę wyborów prezydenckich, które miały miejsce ponad trzy tygodnie temu, a których oficjalny wynik nadal nie został ogłoszony, MDC ogłosiło swojego kandydata Morgana Tsvangirai.

Jednak niemiecki bank nie wiedział nic o wywołującym polityczne emocje ładunku. - _ KfW nigdy i pod żadnym pozorem nie zaakceptowałby broni, jako zabezpieczenia swoich roszczeń wobec państwa Zimbabwe _ - podkreśliła rzecznik KfW. Chiński armator China Ocean Shipping Company zarządził natychmiastowy powrót jednostki do kraju.

Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych broniło dostawy mówiąc o_ zupełnie normalnym handlu towarami militarnymi _. Umowy zostały podpisane w roku 2007 i nie mają nic wspólnego z ostatnim rozwojem sytuacji w Zimbabwe. Chiny są _ przezornie i ostrożnie _ ze swoim eksportem broni i nie wtrącają się w wewnętrzne sprawy państw odbiorczych.

| Roszczenia KfW wobec Zimbabwe pochodzą z jeszcze z roku 1998. Wówczas bank udzielił zimbabwańskiemu przedsiębiorstwu Iron & Steel Company kredytu na budowę huty stali. Kredyt ten był zabezpieczony gwarancjami państwowymi Zimbabwe. Roszczenia wobec afrykańskiego państwa opiewają obecnie na kilkadziesiąt milionów euro. |
| --- |

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)