Taka decyzja zapadła podczas międzynarodowej konferencji w Szarm el Szejk poświęconej rekonstrukcji zniszczonego przez izraelską armię terytorium palestyńskiego. W spotkaniu wzięło udział 80 państw i 15 organizacji.
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas nazwał działania Zachodu _ Planem Marshalla _. Jego zdaniem podczas konferencji świat pokazał Palestyńczykom, że rozumie ich cierpienia i wspiera ich. Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton stwierdziła z kolei, że pomoc dla Autonomii to część planu mającego doprowadzić do pokoju w regionie. Egipski prezydent Hosni Mubarak wyraził z kolei nadzieję, że osiągnięcie takiego porozumienia będzie możliwe jeszcze w tym roku.
Wspólnota międzynarodowa obiecała Autonomii Palestyńskiej prawie 4 i pół miliarda dolarów, z czego Unia Europejska przekaże półtora miliarda a Stany Zjednoczone 900 milionów. Pieniądze mają zostać wykorzystane w ciągu dwóch lat na odbudowę zniszczeń i wsparcie gospodarki. Podczas styczniowej ofensywy izraelska armia zburzyła 4 tysiące budynków a prawie 20 tysięcy uszkodziła. Zniszczone zostały między innymi szkoły, szpitale, posterunki policji i fabryki.