Nowy spot PiS. "Dokończymy jego dzieło"

W spocie pojawiają się obrazy m.in. ze: spotkania Lecha Kaczyńskiego z byłym prezydentem USA Georgem Bushem i ze zorganizowanej przez naszego prezydenta wizyty w Gruzji, w czasie której udzielił wsparcia prezydentowi Saakaszwilemu w czasie wojny z Rosją.

Są też ujęcia wraku rozbitego prezydenckiego samolotu i tłumów żegnających prezydenta. Z drugiej strony mamy zdjęcia pokazujące premiera Tuska rozmawiającego z Władimirem Putinem oraz uśmiechniętego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Widać też puste biurko z dokumentem czekającym na podpis.W ostatnich kadrach Jarosław Kaczyński podpisuje dokument i pojawia się hasło: _ Dokończymy jego dzieło _.

Zobacz nowy spot PiS. _ Dokończymy jego dzieło _:

Przed rocznicą katastrofy w Smoleńsku prasa publikuje wywiady z Jarosławem Kaczyńskim. W rozmowie z _ Wprost _ prezes PiS nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy po katastrofie smoleńskiej nie miał chwili zwątpienia i nie rozważał odejścia z polityki.

-_ Pani mi zadaje pytania osobiste, a ja uważam, że na pytania osobiste powinni odpowiadać ci, którzy chcą. Lubią to robić tak zwani celebryci, a ja jestem antycelebrytą _ - stwierdził.

Prezes PiS podkreślił, że obecnie _ nosi czarny garnitur i czarny krawat _ i dodał, że będzie je nosił już zawsze. - _ Nie pogodzę się ze stratą, bo to jest dla mnie strata zbyt wielka. Ale to jest kwestia osobista i zupełnie nie zmienia faktu, że w polityce będę uczestniczył jako ktoś, kto chce kontynuować dorobek brata. I że będę musiał to robić w świecie, w którym jego już nie ma _- zaznaczył prezes PiS.

-_ Politycy powinni pewne rzeczy zatrzymywać dla siebie. To jest zawód użyteczności publicznej. Przecież nikt nie pyta adwokata, co on czuje. On ma bronić klienta w sądzie. Ma to robić bez względu na to, czy jest szczęśliwy, czy nie. Nikogo nie powinno obchodzić, czy ja jako polityk coś przeżywam _ - podkreślił.