Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ostatnia grupa polskich żołnierzy wylatuje do Mali

0
Podziel się:

Jeszcze w tym miesiącu Polacy mają przystąpić do szkolenia wojsk malijskich.

Ostatnia grupa polskich żołnierzy wylatuje do Mali
(Piotr Blawicki/East News)

W nocy z piątku na sobotę z Wrocławia do Mali wyleci ostatnia grupa żołnierzy - głównie logistycy i saperzy. Gdy dotrą do Afryki i dołączą do piątki, która na miejscu jest od końca lutego, polski kontyngent będzie w komplecie.

Jak poinformował w piątek zastępca rzecznika prasowego Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych mjr Marek Pietrzak, z Wrocławia do Mali na pokładzie samolotu C-130 Hercules poleci 14 żołnierzy oraz tłumacz. Wśród nich będzie dziewięciu logistyków, którzy stanowić będą trzon polskiego kontyngentu. _ Ich zadaniem będzie specjalistyczne szkolenie żołnierzy malijskich sił zbrojnych w zakresie logistyki _ - powiedział Pietrzak.

W grupie, która wylatuje z piątku na sobotę, będzie też czterech saperów, którzy przede wszystkim będą stanowić zespół rozminowania, którego zadaniem - w ramach większego międzynarodowego zespołu - będzie zabezpieczenie bazy. _ W praktyce będą sprawdzali i rozminowywali teren w rozbudowujących się bazach _ - wyjaśnił Pietrzak. Polscy saperzy mogą też doradzać i szkolić malijskich żołnierzy.

Jeszcze w tym miesiącu Polacy mają przystąpić do szkolenia wojsk malijskich.

Żołnierze, którzy polecą do Mali, pochodzą z 1. Brygady Logistycznej w Bydgoszczy, 10. Brygady Logistycznej z Opola, 12. Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina, 1. Pułku Saperów z Brzegu, 5. Pułku Inżynieryjnego ze Szczecina-Podjuch oraz centrów szkolenia logistyki i wojsk inżynieryjnych.

Na pokładzie Herculesa do Mali zostanie przewiezione wyposażenie kontyngentu - żywność, leki, wyposażanie medyczne, sprzęt saperski, a nawet wyposażenie biurowe. _ Pierwsza grupa polskich żołnierzy poleciała w lutym do Mali liniami komercyjnymi. Mogli zabrać ze sobą tylko wyposażenie indywidualne i niezbędny sprzęt _ - powiedział Pietrzak.

Lot do Mali ma potrwać 11 godzin z międzylądowaniem w Hiszpanii.

Pierwszych pięciu polskich żołnierzy, w tym dowódca kontyngentu ppłk Adam Jangrot, dotarło do Mali pod koniec lutego. W tej grupie byli specjaliści od załadunku i rozładunku powietrznego.

Polscy żołnierze służą w stolicy Mali - Bamako i oddalonej o ok. 60 km na północny-wschód od tego miasta bazie Koulikoro. MON planuje, że kontyngent będzie działał przez 15 miesięcy w trzech pięciomiesięcznych zmianach.

Liczący do 20 osób polski kontyngent wchodzi w skład misji szkoleniowej EUTM, powołanej przez Unię Europejską w połowie stycznia. Postanowienie o wysłaniu polskiego kontyngentu do misji szkoleniowej UE prezydent Bronisław Komorowski podpisał 8 lutego. W misji UE ma wziąć udział ok. 500 żołnierzy - 200 instruktorów, 70 osób w dowództwie oraz ok. 200-osobowe siły ochrony. Koszt całej misji oszacowano na 12,3 mln euro. Funkcjonowanie polskiego kontyngentu ma kosztować ok. 5,8 mln zł, wydzielonych z budżetu MON.

Czytaj więcej w Money.pl
Krwawa wojna w Malii. Zginęło już... Od rozpoczęcia interwencji wojsk francuskich zginęło 63 malijskich żołnierzy i około 600 islamskich rebeliantów - poinformował rzecznik armii malijskiej.
Jest decyzja unijnych ministrów ws. Mali Ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej zatwierdzili na spotkaniu w Brukseli rozmieszczenie wojskowej misji szkoleniowej w Mali - EUTM. Pełną liczebność misja ma osiągnąć do początku kwietnia.
"Francja uzbroiła tych z którymi walczy" Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ujawnił, że Paryż walczy z rebeliantami, których zbroił w Libii przeciwko Muammarowi Kadafiemu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)