We Włoszech specjalna komisja, złożona z prezesów Najwyższej Izby Kontroli, Sądu Najwyższego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego czuwać będzie nad tym, jak partie polityczne wydają pieniądze otrzymane od skarbu państwa. Porozumienie w tej sprawie osiągnęli wczoraj przywódcy sił politycznych, wspierających w parlamencie bezpartyjny rząd Mario Montiego.
Na zdjęciu premier Włoch Mario Monti
Szybka i zdecydowana odpowiedź na serię skandali jakie wykryto ostatnio w kilku partiach w tym w separatystycznej Lidze Północnej, która wraz z Sylvio Berlusconim rządziła Włochami do listopada ubiegłego roku. Propozycja rozwiązania, które ukróciłoby proceder wykorzystywania publicznych pieniędzy na prywatne cele znajdzie się w dyskutowanym właśnie w parlamencie projekcie ustawy dotyczącej polityki podatkowej.
Przewiduje ona między innymi, że przewodniczący obu izb parlamentu będą mogli ukarać kierownictwo partii dopuszczającej się nadużyć grzywną trzykrotnie wyższą od sprzemiewierzonej sumy oraz że otrzymane środki wolno im będzie inwestować wyłącznie w obligacje skarbu państwa.
Ponieważ w referendum w 1993 Włosi opowiedzieli się przeciwko finansowaniu z budżetu państwa sił politycznych, zastąpiono je systemem zwrotu kosztów kampanii wyborczej. Problem polega jednak na tym, że suma jaką inkasuje z tego tytułu każda partia jest kilkakrotnie wyższa od faktycznych wydatków.
| Czytaj więcej o włoskich politykach | |
|---|---|
| Znaczna poprawa we Włoszech. Dzięki komu? Poczytny włoski tygodnik podsumowuje pierwsze cztery miesiące od utworzenia rządu przez Mario Montiego. | |
| Jutro skażą Berlusconiego. Zobacz za co Byłego premiera Włoch, oskarżono o przekupienie adwokata w zamian za złożenie korzystnych dla niego zeznań. | |
| Berlusconi przekonuje się do swojego następcy Były premier chciałby, aby Mario Monti rządził krajem dłużej niż tylko do wiosny 2013 roku. |