Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pierwszy podejrzany w śledztwie ws. jednorękich bandytów

0
Podziel się:

Straty Skarbu Państwa mogą sięgnąć kilku miliardów złotych.

Pierwszy podejrzany w śledztwie ws. jednorękich bandytów
(quinn.anya/CC/FLickr)

Automaty do gier, zabezpieczone w śledztwie dotyczącym nielegalnego hazardu, umożliwiały - brew prawu -wysokie wygrane pieniężne - ocenił biegły powołany przez Prokuraturę Apelacyjną w Białymstoku. Na razie zarzuty związane ze śledztwem postawiono jednej osobie.

Policja i prokuratura oceniają, że straty Skarbu Państwa spowodowane przerabianiem automatów, mogą sięgać nawet kilku miliardów złotych.

To pierwsza opinia biegłego w śledztwie dotyczącym tych przestępstw, dotycząca jedynie części zakwestionowanych urządzeń. Prokuratura czeka na kolejne ekspertyzy.

W kwietniu funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zabezpieczyli w całym kraju ponad trzysta automatów, tzw. jednorękich bandytów, co do których są podejrzenia, że możliwe były na nich wysokie wygrane. Automaty takie mogą być używane jedynie w kasynach i salonach gier, a są podejrzenia, że właśnie takie urządzenia były stawiane np. w pubach czy na stacjach benzynowych, ale jako automaty dające tzw. niskie wygrane.

Białostoccy prokuratorzy od kilku lat prowadzą, obejmujące cały kraj, śledztwa dotyczące automatów do gry. Kilka miesięcy temu do sądu w Elblągu trafił pierwszy akt oskarżenia obejmujący 26 osób, m.in. przedsiębiorców i samorządowców. Proces jeszcze się nie rozpoczął.

Raport Money.pl
*O jaką stawkę chodziło w aferze hazardowej? * Rynek gier hazardowych w Polsce rośnie w tempie 40 proc. rocznie. Wart jest 17 mld złotych. Czytaj w Money.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)