Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS atakuje listem i orędziem. Czeka na odpowiedź premiera

0
Podziel się:

Prezes PiS napisał do premiera. Pyta w nim czy rządzący zdają sobie sprawę z odpowiedzialności za niepodległy byt Polski.

PiS atakuje listem i orędziem. Czeka na odpowiedź premiera
(PAP/Jacek Turczyk)

Prezes PiS napisał do premiera Donalda Tuska list, w którym nakreślił najważniejsze - jego zdaniem - zagrożenia dla bezpieczeństwa Polski. Poza tym wystąpił w telewizyjnym spocie stylizowanym na orędzie. Podkreśla w nim wagę wyborów samorządowych dla poprawy losu Polaków i budowy silnej Polski.

Treść listu, który został wystosowany w przeddzień przyjęcia nowej koncepcji strategicznej NATO, publikuje _ Nasz Dziennik _. Szef PiS pisze w nim między innymi, że od 1999 roku obserwujemy proces postępującego autorytaryzmu władzy w Rosji i szereg działań w celu odbudowy strefy wpływów z czasów komunistycznych.

Jarosław Kaczyński w ubiegłym tygodniu zrezygnował z zasiadania w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Podczas ostatniego posiedzenia RBN omawiane były właśnie kwestie dotyczące naszego stanowiska na szczycie w Lizbonie.

Prawo i Sprawiedliwość oczekuje odpowiedzi od premiera na list Jarosława Kaczyńskiego.

Poseł PiS Max Kraczkowski mówi, że Prezes PiS woli napisać list i oczekiwać na konstruktywną odpowiedź niż uczestniczyć w fasadowych posiedzeniach. W liście Kaczyński zarzuca polskiemu rządowi szereg niekompetencji.

- _ Na czele polskiej armii stoi psychiatra. Dodatkowo ostatnie doniesienia prasowe, przetargi i awanse - pokazują, że panuje tam wielki chaos _ - mówi Kraczkowski.

Jarosław Kaczyński zaznacza w swoim liście, że mimo upływu 11 lat od rozszerzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego o Polskę i państwa naszego regionu, faktycznie nie doszło do ulokowania infrastruktury obronnej NATO na terytorium nowych członków.

W swoim liście prezes PiS podaje też w wątpliwość kompetencje rządu w sferze bezpieczeństwa. Wspomina o katastrofie smoleńskiej oraz powołuje się na wiadomości napływające z MON i Sił Zbrojnych RP o ograniczaniu wydatków na modernizację i szkolenie armii.

Platforma kontratakuje

Wiceprzewodniczący PO Andrzej Halicki przypomina ostatnie posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i postawę prezesa PiS, który odmówił dyskusji na temat szczytu w Lizbonie. Jego zdaniem, to właśnie wtedy był czas i miejsce na przedstawienie swoich uwag dotyczących koncepcji strategicznej NATO.

W liście prezes PiS napisał między innymi, że katastrofa smoleńska i ograniczanie wydatków na modernizację i wyszkolenie armii nakazuje podawać w wątpliwość kompetencje i zaangażowanie obecnego rządu w sferze bezpieczeństwa. Według Andrzeja Halickiego, tego typu stwierdzenia są krzywdzące dla Polski.

Uderzenie spotem w stylu orędzia

_ - Mój świętej pamięci brat Lech Kaczyński, prezydent RP marzył o silnej Polsce, o silnym polskim państwie. Dziś możemy zacząć je budować od dołu poprzez samorządy, powołując do władzy ludzi, którzy traktują ją jako służbę, jako służbę innym _ - mówi Kaczyński w nowym spocie.

Jak zaznaczył 21 listopada Polacy powołają _ władze dnia codziennego _ mające wielki wpływ na nasz los. - _ Każdy samorząd - czy małej gminy wiejskiej czy wielkiego miasta - może bardzo dużo zrobić dla poprawy naszych losów, dla naszej siły _ - podkreślił prezes PiS.

_ - Kochany Leszku, będziemy realizować twój testament, będziemy budowali silne polskie państwo, silną Polskę szczęśliwych obywateli _ - kończy swoje orędzie Kaczyński.

Sam klip kończy półminutowa sekwencja zdjęć i filmów - przedstawiających Lecha Kaczyńskiego, przywitania w Polsce trumny z jego ciałem przez brata oraz tłumu ludzi z narodowymi flagami - przeplatana hasłami: _ Zakładał Prawo i Sprawiedliwość _, _ Był pierwszym prezesem Prawa i Sprawiedliwości _, _ Teraz wypełniamy Jego Testament _.

Spot zamyka plansza z logo partii i hasłem: _ Myśl samodzielnie. Głosuj na PiS _. Rzecznik sztabu PiS Jacek Sasin zapewnia, że spot ma być wyemitowany w telewizji w piątek wieczorem.

ZOBACZ NOWY SPOT PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI:

Czytaj w Money.pl

wybory
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)