Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PKW czeka na podpisy 14 kandydatów

0
Podziel się:

Na razie wymagane listy poparcia złożyli Pawlak, Napieralski i Jurek.

PKW czeka na podpisy 14 kandydatów
(PAP/Tomasz Gzell)

aktualizacja 09.12

Komitety Wyborcze kandydatów na prezydenta mają czas do północy na złożenie wymaganej liczby podpisów. Do tej pory udało się to jedynie trzem z 17 zarejestrowanych komitetów.

Dziś wizyty w PKW z podpisami poparcia dla swych kandydatów zapowiedziały już komitety wyborcze: Bronisława Komorowskiego, Jarosława Kaczyńskiego, Andrzeja Olechowskiego i Bogusława Ziętka.

O godz. 13 w warszawskiej siedzibie PiS planowane jest oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego, w którym ma on podziękować osobom zbierającym podpisy poparcia dla jego kandydatury. Następnie podpisy trafią do PKW. Tam planowany jest krótki briefing szefowej sztabu kandydata PiS Joanny Kluzik-Rostkowskiej.

Żeby zarejestrować kandydata, trzeba ich zebrać co najmniej 100 tysięcy. PKW oczekuje jeszcze na podpisy od sztabów: Gabriela Janowskiego, Janusza Korwin - Mikkego, Andrzeja Leppera, Krzysztofa Mazurskiego, Kornela Morawieckiego, Zdzisława Podkańskiego, Romana Sklepowicza, Bogdana Szpryngiela, Ludwika Wasiaka i Józefa Wójcika.

Pierwszy do PKW podpisy poparciazłożył komitet wicepremiera Waldemara Pawlaka.Ludowcy przynieśli ponad 190 tys. głosów, ale zastrzegli, ze będą zbierali kolejne - aż do dziś.

Grzegorz Napieralski (na zdjęciu) uzbierał ponad 380 tys. podpisów. Osobiście pojawił się w siedzibie PKW, w towarzystwie przedstawicieli swojego sztabu wyborczego i wolontariuszy, którzy zbierali podpisy.

_ - Dziękuję Polakom za to, że tak wielu z nich podpisało się na listach poparcia _ - mówił Napieralski. W jego ocenie tak duża liczba podpisów świadczy o tym, że Polacy _ chcą dzisiaj zmiany i chcą innej polityki, polityki dialogu współpracy rozmowy, a nie kłótni i sporów o sprawy drugorzędne _.

Marek Jurek przyniósł 181 tys. podpisów. Podkreślił, że jest to dzieło tysięcy wolontariuszy w całej Polsce, którzy chcąc naprawy życia publicznego oraz przywrócenia w nim zasad odpowiedzialności, zaangażowali się w akcję zbierania podpisów pod jego kandydaturą.

_ - To byli ludzie często spontanicznie zgłaszający się do tej akcji, przynoszący swoje podpisy i im wszystkim za to serdecznie dziękuję. To jest ogromne wsparcie. Będę się starał, aby ta kampania była godna tego poświęcenia, zaangażowania i pracy, jaką ci ludzie wykonali _ - zaznaczył były marszałek Sejmu. Dziękował też za wsparcie Ludwikowi Dornowi.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)