W szpitalu psychiatrycznym w Nowgorodzie zginęło 37 osób, wśród których jest pielęgniarka, która pomagała pacjentom w ucieczce. Ogień pojawił się około 3 w nocy. Borys Borzow z federacyjnej służby nadzoru pożarniczego mówi, że ofiar może być więcej.
Aktualizacja 12:35
- _ Przeprowadzono ewakuację. W sumie w szpitalu przebywało około 59 pacjentów. Nie znamy losu pozostałych, bo budynek był drewniany, parterowy i część chorych mogła uciec przez okna. Szukamy ich, ale już teraz wiemy, że będą kolejne ofiary _ - mówi Borzow.
Ludmiła Siergiejewa z lokalnego oddziału Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych jest zdania, że przyczyną pożaru mogło być podpalenie: _ Pożar mógł się pojawić w wyniku nieostrożnego obchodzenia się z ogniem przez jednego z pacjentów. Nie wykluczamy też wariantu samopodpalenia. Skierowaliśmy na miejsce grupę operacyjno-śledczą, która podejmie działania wyjaśniające. _
Lekarze podejrzewają, że sprawcą pożaru mógł być jeden z lżej chorych, który od czasu do czasu dostawał przepustkę do miasta. Służby przeszukują okolice szpitala, gdzie mogli schronić się chorzy po ucieczce z płonącego budynku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosjanin o kontroli polskiej żywności Aleksander Aleksiejew zaznaczył, że polski przemysł spożywczy ostatnio dynamicznie się rozwija. | |
Assad zgadza się na nadzór nad bronią chemiczną Prezydent Assad powiedział o tym w wywiadzie dla telewizji rosyjskiej. | |
UE krytykuje Rosję za naciski na partnerów Jutro europarlament ma przyjąć rezolucję, w której zaapeluje do Moskwy o uszanowanie suwerennych wyborów państw Partnerstwa Wschodniego, na które Rosja zbyt mocno naciska. |