Śmigłowce, samoloty gaśnicze i samochody strażackie znów ruszyły do akcji na Wyspach Kanaryjskich, gdzie jeszcze poprzedniego dnia wydawało się, że pożary lasów zostały opanowane. Przyczyną są ponad 40-stopniowe upały, po najsuchszej od 1947 roku zimie.
Pożary wybuchły z nową siłą na dwóch wyspach archipelagu - Teneryfie i Gomerze. Trzeba było ewakuować 600 osób zamieszkałych na najbardziej zagrożonych ogniem terenach, w pobliżu płonących lasów eukaliptusowych.
W tym roku pożary strawiły już 130 000 ha hiszpańskich lasów.
Również sąsiednia Portugalia walczy z groźnymi ogniskami pożarów znajdującymi się m.in. w lasach północnego okręgu Vila Real oraz niedaleko miasta Santarem, 80 kilometrów na południe od Lizbony.
Od stycznia do lipca spłonęły w Portugalii 92 000 ha lasów i zarośli. Policja aresztowała 20 podpalaczy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Pożary w Hiszpanii. Gigantyczna ewakuacja Tego lata odnotowuje się wyjątkowo dużą liczbę pożarów. Tegoroczna zima była najbardziej sucha od 70 lat. | |
Wielki pożar w turystycznym raju. Ewakuacja Wysokie temperatury i silny wiatr utrudniają pracę ratowników. | |
Pożar strawił 13 tys. hektarów. Nadal zagraża W pożarze w północno-wschodniej Katalonii, który od wczoraj strawił już 13 tys. hektarów, zginęły łącznie cztery osoby, a 23 zostały ranne. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: