Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad zapowiedział w wywiadzie dla niemieckiej gazety _ Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung _ (FAS), że po zakończeniu drugiej kadencji w 2013 roku wycofa się z polityki. _ Osiem lat wystarczy _ - wyjaśnił.
W rozmowie z ukazującym się w niedzielę _ FAS _, którą omówiła dziś agencja dpa, Ahmadineżad ujawnił, że zamierza po zakończeniu kariery politycznej powrócić do działalności naukowej.
Prezydent Iranu jest inżynierem specjalizującym się w budownictwie wodnym. W 1997 r. uzyskał stopień doktora za pracę z dziedziny transportu. _ Możliwe, że będę angażować się w działalność polityczną na uniwersytecie, lecz nie założę żadnej partii ani ugrupowania _ - zapewnił 55-letni polityk.
Ultrakonserwatywny szef państwa sprawuje najwyższy urząd w Iranie od 2005 roku. Forsowany przez niego program rozbudowy badań atomowych doprowadził do konfliktu z USA i Unią Europejską. Amerykanie i Europejczycy podejrzewają, że Iran pracuje nad budową bomby atomowej.
Irańska konstytucja zakazuje kandydatom ubiegania się na trzecią z kolei kadencję prezydencką. Ahmadineżad wykluczył ponownie ubieganie się o fotel prezydenta po kilkuletniej przerwie, tak jak uczynił to obecny prezydent Rosji Władimir Putin.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Turcja ograniczyła zakupy ropy w tym kraju Turcja znacznie ograniczyła w maju import ropy z Iranu, reagując na międzynarodowe naciski przed planowanym wejściem w życie sankcji Unii Europejskiej i USA wobec Teheranu. | |
Tuszują ślady po badaniach nuklearnych? Iran zaprzecza oskarżeniom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). | |
Iran na celowniku. Ta wojna toczy się o atom - _ Nie ma postępu _ - oświadczył główny inspektor MAEA Herman Nackaerts po zakończeniu rozmów. |