Argentyna uważa, że archipelag stał się placówką NATO, a manewry to element militaryzacji Południowego Atlantyku.
Prezydent Christina Kirchner Fernandez powtarza, że brytyjska suwerenność nad wyspami to przeżytek kolonializmu i Malwiny - jak nazywają je Argentyńczycy - prędzej czy później powrócą do macierzy.
W Buenos Aires wprowadzono właśnie do obiegu banknot 50 peso z mapą wysp. Prezydent Kirchner wzywa Londyn do rozmów o ich przyszłości, ale premier David Cameron odrzuca takie sugestie, powołując się na wolę mieszkańców Falklandów.
W przeprowadzonym przed rokiem referendum 1513 wyspiarzy opowiedziało się za utrzymaniem statusu terytorium brytyjskiego. Przeciwko było trzech.
Argentyna stosuje sankcje wobec statków turystycznych, które zawijają na Falklandy, trawlerów rybackich łowiących na wodach wokół wysp i firm naftowych poszukujących tam ropy. W listopadzie argentyński parlament uchwalił kary do 15 lat więzienia dla ich dyrektorów.
32 lata temu Argentyna zajęła zbrojnie archipelag. Brytyjczycy odbili go tracąc jednak 255 poległych. Straty argentyńskie wyniosły 650 zabitych.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Putin rozpoczyna wielkie manewry wojskowe To największe takie ćwiczenia w historii Zachodniego Okręgu Wojskowego. | |
| Koncern naftowy otrzyma od rządu 5 mld USD Za przejęcie przez rząd Argentyny w kwietniu 2012 roku kontrolnego pakietu 51 proc. akcji YPF hiszpański koncern żądał początkowo 10,5 mld dolarów. | |
| Korea Północna boi się inwazji Ameryki Władze w Pjongjnagu protestują przeciwko ćwiczeniom USA i Korei Południowej, nazywając je przygotowaniem do inwazji. |