Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Protesty w Rosji. Ludzie zebrali się w Moskwie

0
Podziel się:

Demonstranci nieśli transparenty z hasłami Oddajcie nam prawo głosu i Putin na emeryturę.

Protesty w Rosji. Ludzie zebrali się w Moskwie
(PAP/EPA)

Kilkanaście tysięcy przeciwników Władimira Putina demonstrowało w sobotę na Nowym Arbacie w centrum Moskwy, żądając jego odejścia. Uczestnicy manifestacji domagali się również nowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.

aktualizacja 17.10

Według organizatorów w demonstracji uczestniczyło mniej więcej 25 tys. osób. Policja liczbę uczestników oszacowała na 10 tys. ludzi. Niezależni obserwatorzy podają, że wzięło w niej udział kilkanaście tysięcy osób.

Akcja odbywała się pod hasłem _ To nie były wybory, to nie jest prezydent _. Zgromadzeni skandowali: _ Rosja bez Putina! _, _ Putin nie jest naszym prezydentem! _, _ Oddajcie nam wybory! _ i _ To my jesteśmy władzą! _.

Wśród występujących - oprócz przywódców opozycji, w tym lidera zdelegalizowanej Republikańskiej Partii Rosji (RPR) Władimira Ryżkowa i szefa Zjednoczonego Frontu Obywatelskiego (OGF) Garriego Kasparowa - byli niezależni obserwatorzy niedzielnych wyborów prezydenckich. Opowiedzieli oni o licznych przypadkach fałszerstw.

_ fot: EPA/SERGEI ILNITSKY_ Protesty w Rosji fot: EPA/SERGEI ILNITSKY Protesty w Rosji _[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif border=0 ) ] zobacz całą galeri(http://galerie.money.pl/protesty-w-rosji-g412268.html) _

_ Ta władza nie ma legitymacji. Owszem, przestraszyła się i poszła na ustępstwa. Nie zamierza jednak przeprowadzić kompleksowych reform politycznych _ - oświadczył Ryżkow.

Przywódca RPR zaprzeczył, jakoby opozycja nie miała programu politycznego. _ Będziemy żądać wolności słowa oraz nowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich na podstawie nowej ordynacji. Będziemy też żądać zniesienia cenzury i uwolnienia więźniów politycznych _ - zapowiedział Ryżkow.

Kasparow określił niedzielne głosowanie jako _ operację specjalną władz z wykorzystaniem wszystkich rezerw administracyjnych _. _ Prawdziwa opozycja nie została dopuszczona do wyścigu wyborczego. A mimo to władzom potrzebne były masowe fałszerstwa _ - zauważył lider OGF.

Najbardziej radykalny był szef Frontu Lewicy Siergiej Udalcow, który wezwał oponentów Putina do masowych wystąpień ulicznych i strajków. Udalcow podkreślił, że 1 maja na ulice Moskwy powinien wyjść co najmniej milion ludzi.

Po zakończeniu demonstracji przywódca Frontu Lewicy z grupą swoich stronników próbował zorganizować pochód i przemaszerować na plac Aleksandra Puszkina. Policja do tego nie dopuściła. Zatrzymała trzy osoby, w tym samego Udalcowa.

W innym miejscu policjanci zatrzymali około 25 nacjonalistów, którzy także usiłowali zorganizować nielegalny marsz. Władze Moskwy podjęły nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Na wszystkich ulicach i placach w centrum miasta obecne były setki policjantów, funkcjonariuszy sił specjalnych policji (OMON).

Antyputinowskie manifestacje odbyły się też w kilku innych miastach, w tym w Petersburgu, Niżnym Nowogrodzie, Jekaterynburgu, Ufie i Nowosybirsku. W Petersburgu i Niżnim Nowogrodzie organizatorzy nie mieli zezwolenia na swoje akcje. W tym pierwszym mieście OMON zatrzymał około 50 osób, a w drugim - ponad 40.

Czytaj więcej o wyborach w Rosji
Przeciw Putinowi nie biedni, a oburzeni Przeciw premierowi Rosji Władimirowi Putinowi demonstruje ta sama klasa średnia, która wzbogaciła się za jego rządów - pisze prasa amerykańska.
Miedwiediew o wygranej Putina. Co mówi? Miedwiediew i Putin spotkali się w kurorcie narciarskim Krasnaja Polana, 40 km od Soczi, nad Morzem Czarnym.
Putin już oficjalnie prezydentem-elektem Sam Putin ogłosił siebie zwycięzcą wyborów już w niedzielę wieczorem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)