Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przed pierwszą turą debaty nie będzie

0
Podziel się:

Sztab kandydata PiS chciał rozmawiać tylko o służbie zdrowia. Sztab PO - na więcej tematów.

Przed pierwszą turą debaty nie będzie
(PAP/Tomasz Gzell)

Sztab kandydata PiS chciał rozmawiać tylko o służbie zdrowia. Sztab Komorowskiego - na więcej tematów. Szef sztabuBronisława KomorowskiegoSławomir Nowak ogłosił więc wczoraj wieczorem, że piątkowa debata między Komorowskim aJarosławem Kaczyńskimnie dojdzie do skutku.

Nowak zaprosił wczoraj szefową sztabu KaczyńskiegoJoannę Kluzik-Rostkowską na spotkanie w sprawie ewentualnej debaty obu kandydatów. Do spotkania jednak nie doszło w związku z tym, że - jak tłumaczył Nowak - sztab Kaczyńskiego podtrzymuje swe oczekiwanie, by debata dotyczyła jedynie służby zdrowia.

Sztab Komorowskiego chciał, by debata, do której miałoby dojść dziś o godz. 21.30, dotyczyła spraw najważniejszych dla Polski, w tym ochrony zdrowia

[

]( http://www.money.pl/wybory2010/ )- _ Sztab Jarosława Kaczyńskiego podtrzymuje swoje oczekiwania wobec debaty monotematycznej o służbie zdrowia, nie chcą rozmawiać o sprawach najważniejszych dla Polski _ - mówił Nowak_ - Jarosław Kaczyński odrzuca debatę, w związku z tym usłyszałem od Joanny Kluzik-Rostkowskiej, że spotkanie nie ma sensu, że debata się nie odbędzie. _

PiS wciąż liczy na debatę?

TymczasemPaweł Poncyljusz, rzecznik sztabu Jarosława Kaczyńskiego w dalszym ciągu liczy na debatę o służbie zdrowia z udziałem obu głównych kandydatów. _ - Propozycja debaty padła, by Polacy mogli dowiedzieć się czegoś więcej o programie Bronisława Komorowskiego w zakresie służby zdrowia - _tłumaczył.

dźwięk: IAR

Rzecznik sztabu Jarosława Kaczyńskiego podkreślił, że PiS nadal chce prawdziwej rozmowy, w innej niż dotychczas formie

_ - Powinna to być rzeczowa dyskusja na argumenty, a nie konkurs recytatorski - _uważa Poncyljusz. _ - Debaty na wiele tematów kończą się na kilku zdaniach wypowiadanych w ciągu minuty. Tak nie da się przedstawić swojego punktu widzenia. _

Platforma oskarża: To fortel. PiS: Sąd wydał błędny wyrok

Sławomir Nowak uważa, że w tej sytuacji pod znakiem zapytania stoi także ewentualna debata w przypadku drugiej tury wyborów prezydenckich. Decyzję sztabu Jarosława Kaczyńskiego to ocenił _ wyłącznie jako fortel, który ma na celu odwrócenie uwagi _ od wczorajszego rozstrzygnięcia sądu na korzyść Bronisława Komorowskiego:

dźwięk: IAR

Komitet wyborczy Jarosława Kaczyńskiego odwołał się wczoraj od decyzji Sądu Okręgowego, który nakazał kandydatowi PiS sprostowanie nieprawdziwej wypowiedzi, że Bronisław Komorowski jest zwolennikiem prywatyzacji służby zdrowia.

Sąd Apelacyjny ma 24 godziny na wydanie rozstrzygnięcia. Posiedzeniu będzie miało charakter niejawny, czyli bez udziału mediów i przedstawicieli stron. Sąd może uchylić wyrok i odesłać do ponownego rozpoznania, może utrzymać orzeczenie sądu pierwszej instancji albo je zmienić.

Jeżeli wyrok zostanie utrzymany, to prezes PiS będzie musiał opublikować sprostowanie - nawet w czasie trwania ciszy wyborczej. Na jego opublikowanie Kaczyński ma 48 godzin od uprawomocnienia się wyroku. Sam Jarosław Kaczyński deklaruje, że jest gotów sprostować swoje słowa jednak zrobi to dopiero gdy wyrok będzie prawomocny.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)