Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Putin: Amerykańska policja się rozhulała

0
Podziel się:

Rosyjskie MSZ i premier tego kraju bronią swoich obywateli zatrzymanych za szpiegostwo.

Putin: Amerykańska policja się rozhulała
(ec.europa.eu)

Domniemani szpiedzy zatrzymani w USA są obywatelami Rosji i nie działali na szkodę interesów Ameryki - oznajmiło rosyjskie MSZ. Premier Władimir Putin zarzucił policji w USA, że _ rozhulała się _ i wyraził nadzieję, że relacje obu krajów nie ucierpią.

_ - W związku z zarzutami wysuniętymi w USA wobec grupy osób, dotyczącymi podejrzeń o działalność szpiegowską na korzyść Rosji oświadczamy, że chodzi o obywateli rosyjskich, którzy znaleźli się na terytorium USA w różnym czasie. Nie prowadzili oni jakichkolwiek działań skierowanych przeciwko interesom USA _- oznajmił rzecznik MSZ Rosji Andriej Niestierienko.

Jak dodał, resort oczekuje, że władze amerykańskie zagwarantują, by dostęp do tych osób mieli adwokaci i pracownicy rosyjskich konsulatów. _ _

_ - Liczymy na to, że strona amerykańska okaże w tej kwestii należne zrozumienie, biorąc pod uwagę pozytywny charakter obecnego etapu rozwoju stosunków rosyjsko-amerykańskich _ - podkreślił rzecznik.

Premier Rosji Władimir Putin, który spotkał się dziś z byłym prezydentem USA Billem Clintonem również ocenił, że pozytywne osiągnięcia w ostatnich latach w stosunkach między obu krajami nie ucierpią w wyniku afery szpiegowskiej.

_ - Policja u was się rozhulała, ludzi do więzień wsadzają. Liczymy na to, że pozytywy osiągnięte w ciągu ostatnich lat nie doznają uszczerbku. Mamy wielką nadzieję, że ludzie, którzy cenią dobre relacje, rozumieją to _ - powiedział Putin Clintonowi.

Jak oświadczyło ministerstwo sprawiedliwości USA, po wieloletnim śledztwie FBI zatrzymała dziesięć osób podejrzewanych o przynależność do siatki szpiegowskiej, która rekrutowała źródła polityczne na rzecz Rosji i gromadziła informacje dla rządu rosyjskiego. Mieli oni prowadzić _ zakonspirowaną i długoterminową _ akcję wywiadowczą na rzecz tego kraju.

Kolejny domniemany członek siatki - 55-letni Robert Christopher Metsos, Kanadyjczyk z amerykańskim paszportem - został we wtorek zatrzymany na lotnisku w Larnace, na południowym wschodzie Cypru, a następnie zwolniony za kaucją. Prezydent USA Barack Obama nie skomentował dotychczas afery szpiegowskiej.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)