Rebelianci uprowadzili w poniedziałek w położonej na północy Syrii prowincji Aleppo dwóch biskupów - podała syryjska oficjalna agencja informacyjna SANA.
Do porwania doszło przy granicy z Turcją. Według agencji hierarchowie to przedstawiciele Kościoła jakobickiego oraz Greckiego Kościoła Prawosławnego. _ Ugrupowanie terrorystyczne - jak podała SANA - porwało ich gdy w terenie prowadzili działalność humanitarną _.
AFP powołując się na chrześcijan z regionu poinformowała, że napastnicy zabili kierowcę biskupów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Co z dziennikarzami porwanymi w Syrii? Czterej dziennikarze przygotowywali reportaż na temat sytuacji w tym kraju, zatytułowany "Cisza, tu się umiera". Włosi wjechali do Syrii przez turecką granicę. | |
Wystrzelili głowicę chemiczną. Nie ma winnych Wiele osób zginęło, a jeszcze więcej zostało rannych. Część z nich jest w stanie krytycznym | |
Rakieta z głowicą chemiczną. Kto odpalił? Syryjscy rebelianci zaprzeczyli, jakoby użyli broni chemicznej, o co dzisiaj oskarżył ich reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: