Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja nie uznaje roszczeń Bakijewa

0
Podziel się:

Bakijew wezwał międzynarodowych przywódców, by nie uznawali nowych kirgiskich władz.

Rosja nie uznaje roszczeń Bakijewa
(Steele C. G. Britton, U.S. Air Force)

Odsunięty od władzy prezydenta Kirgistanu Kurmanbek Bakijew twierdzi, że nadal ma prawo sprawować swój urząd.

_ - Wiem jedno: Bakijew przefaksował swoją rezygnację do Biszkeku, więc ten dokument nie może być cofnięty przez deklaracje słowne _ - powiedział na konferencji prasowej szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow.

Bakijew nie uznaje swojej rezygnacji i wezwał międzynarodowych przywódców, by nie uznawali nowych kirgiskich władz.

_ Ja, Kurmanbek Bakijew, jestem wybranym i uznanym przez wspólnotę międzynarodową prezydentem. Nie uznaję swojej dymisji. Zostałem wybrany przez kirgiski naród dziewięć miesięcy temu i nie ma takiej siły, która może mnie odsunąć. Przeszkodzić może mi jedynie śmierć _ - podkreślił Bakijew, który poprzez Kazachstan wyjechał z kraju w ubiegłym tygodniu i obecnie jest wraz z rodziną na Białorusi.

Nowe władze w Biszkeku obwiniają Bakijewa o wysłanie 7 kwietnia uzbrojonych sił bezpieczeństwa przeciwko antyprezydenckim demonstrantom. Zginęło wtedy kilkadziesiąt osób. Rząd tymczasowy Kirgistanu ostrzegł byłego prezydenta, że jeśli wróci do kraju, zostanie aresztowany.

wiadmomości
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)