Marszałek Sejmu nie wyobraża sobie, żeby żądać zmian personalnych w PiS. Stąd też nie widzi powodu do takich działań w Platformie Obywatelskiej.
Chodzi o słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który chce, aby partia Donalda Tuska wyciągnęła konsekwencje wobec niepokornego wicemarszałka, w tym wyrzucenia go ze składu Prezydium Sejmu.
Grzegorz Schetyna odrzuca taką możliwość. Jego zdaniem, żądania prezesa PiS nie wskazują na to, aby chciał zmienić swoje podejście do debaty publicznej. _ - Takie wskazania persolnalnego nie służą do tego by zmieniać politykę. Trzeba pracować by zmienieć obecną sytuację, by język, a nie stawiać warunki, które nie są do zrealizowania - _stwierdził marszałek.
Jarosław Kaczyński zażądał także usunięcia doradcy prezydenta Tomasza Nałęcza.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/246/t45302.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/nalecz;niech;partie;naloza;kaganiec;zajadlym,204,0,696780.html) | Nałęcz: Niech partie nałożą kaganiec zajadłym |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/126/t113790.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/zabojstwo;w;biurze;pis;politycy;obarczaja;sie;wina,21,0,695573.html) | Zabójstwo w biurze PiS. Politycy obarczają się winą PiS uważa, że to Platforma rozpętała kampanię nienawiści. Premier wzywa do powstrzymania emocji. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.