Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SLD chce katechezę w szkołach zastąpić informatyką

2
Podziel się:

Zdaniem Napieralskiego miliard złotych przeznaczany na religię powinien pójść na sprzęt komputerowy.

SLD chce katechezę w szkołach zastąpić informatyką
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Politycy SLD *domagają się by katechezy w szkołach zostały zastąpione zajęciami z informatyki. Grzegorz Napieralski chce *dyskusji na temat religii w szkołach. Jego zdaniem w dyskusji powinny wziąć udział wszystkie środowiska.

Politycy SLD deklarują, że nie chcą walczyć z kościołem, ale polska konstytucja wprowadza rozdział tej instytucji od państwa.

Grzegorz Napieralski przedstawił fundusze, jakie przeznaczone są z budżetu państwa na lekcje religii i prowadzących je katechetów. Są to kwoty dochodzące do miliarda złotych rocznie.

POSŁUCHAJ GRZEGORZA NAPIERALSKIEGO:

Szef SLD zauważył także, że lekcji religii w ciągu dwóch lat przybyło. Na początku przedmiot ten miał być raz w tygodniu, na końcu bądź na początku zajęć. Teraz jest w środku i jest dwa razy w tygodniu. W rzeczywistości nie ma innych zajęć alternatywnych dla religii. Z danych wynika, że niespełna 3 proc. szkół organizuje lekcje etyki.

SLD stoi na stanowisku, że szkoła powinna być wolna od lekcji religii wszelkich wyznań. Wiara to prywatna sprawa rodziny każdego, to kwestia osobista - mówił Napieralski.
Grzegorz Napieralski dodał, że pieniądze przeznaczane na katechetów powinny być inwestowane w szkołę.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/195/t103107.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/sld;nie;chce;kapelanow;i;religii;w;szkolach,45,0,651821.html) SLD nie chce kapelanów i religii w szkołach Impulsem do prac nad nowym dokumentem były zamieszki przed Pałacem Prezydenckim.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/231/t89575.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/arlukowicz;trzeba;rozdzielic;panstwo;i;kosciol,43,0,666923.html) Arłukowicz: Trzeba rozdzielić państwo i Kościół SLD chce debaty na temat wolności obywatelskiej.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/187/t85435.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/sld;rusza;na;wojne;z;religia;w;szkolach,238,0,668654.html) SLD rusza na wojnę z religią w szkołach Iwiński: Polska narusza Europejską Konwencję Praw Człowieka, nie gwarantuje wolności wyznania.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2)
endoc
5 lata temu
to nie miliard a dwa i powinien iść na ETYKĘ.Etyka jest bardzo ważna.Nie można opierac wychowania o religię,bo to jest wielki błąd.ETYKA i jeszcze raz ETYKA!!!
a akt
5 lata temu
Przypomnijmy:Religia powróciła do szkół 26 lat temu. Episkopat zażądał i premier Mazowiecki wprowadził ją rozporządzeniem ministra edukacji, tym samym - zdaniem rzecznika praw obywatelskich - łamiąc konstytucję. Mazowiecki mówił potem Torańskiej: - Jako katolik uważałem, że to nie jest dobry pomysł. Dzięki inicjatywie "Świecka szkoła" kwestia finansowania lekcji religii z budżetu państwa znów wraca jako temat debaty publicznej. Według organizatorów lekcje religii w szkole kosztują obywateli miliard 350 milionów złotych rocznie. Proponują, by za te środki opłacić uczniom np. dodatkowe lekcje języków obcych czy stworzyć nowe pracownie informatyczne w szkołach. W ciągu trzech miesięcy zebrali ponad 100 tysięcy podpisów. Religia wprowadzona do szkół tylnymi drzwiami A jak to się stało, że religia w ogóle została wprowadzona do szkół? Powróciła w 1989 roku, po Okrągłym Stole, gdy premierem był Tadeusz Mazowiecki. Episkopat, nie konsultując tego wcześniej z premierem Mazowieckim, publicznie zażądał wprowadzenia religii do szkół. Mazowiecki, bojąc się, że przegra nadchodzące wybory prezydenckie, wprowadził religię do szkół instrukcją ministra edukacji, która weszła w życie 3 sierpnia 1990 roku. Nie przeprowadzając tego projektu przez Sejm - zdaniem m.in. ówczesnej rzecznik praw obywatelskiej prof. Ewy Łętowskiej - złamał konstytucję. Udostępnione pomieszczenia i wypłaty dla katechetów Kilkanaście dni później prof. Łętowska złożyła skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Zarzuciła w niej rządowi, że wprowadzenie religii do szkół narusza art. 1 i 3 konstytucji, ustawę o rozwoju systemu oświaty i wychowania, ustawę o gwarancjach wolności sumienia i wyznania oraz Kartę nauczyciela. Ostatecznie w 1991 r. TK oddalił skargę, choć nie jednogłośnie. Trzech (z 11) sędziów przedstawiło zdanie odrębne, a prokurator generalny ocenił, że "niektóre unormowania zawarte w instrukcjach budzą zastrzeżenia".